Kości, przypominające ludzką rękę, znaleźli w grudniu dwaj bracia spacerujący z psem niedaleko wału na Łęgu w Gorzycach. Powiadomili policję, a szczątki ocenił biegły sądowy Waldemar Głogowski, lekarz - specjalista od anatomii patologicznej.
Orzekł on, że jest to ludzka kość lewego przedramienia z nadgarstkiem i fragmentem dłoni. Opinia biegłego uruchomiła wielką machinę śledczą. Reszty zwłok poszukiwało przez kilka dni kilkudziesięciu strażaków i policjantów. Nic nie znaleźli, a śledczy wysłali kości do Zakładu Medycy Sądowej w Krakowie.
Odpowiedź przyszła przed kilkoma dniami - to są szczątki zwierzęcia. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej jest fragment łapy psa. Śledczy zrezygnowali z kosztownego badania DNA, aby nie wyrzucać kolejnych pieniędzy w błoto. Koszty dotychczasowego śledztwa i poszukiwania zwłok mogą wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża
- Nawet tam się wytatuowała! 17-letnia córka Wiśniewskiego zszokowała fanów