Puchar Burmistrza Przeworska dla Orła Przeworsk [ZDJĘCIA]

W ramach pikniku rozegrano trzy mecze. Jako pierwsi zagrali najmłodsi adepci futbolu. W pojedynku drużyn U-13 Orła i Hutnika Kraków, po bardzo emocjonującym meczu górą byli młodzi piłkarze z Krakowa. Następnie na plac gry wybiegli najstarsi zawodnicy. Mecz oldboi Przeworska i Jarosławia zakończył się sprawiedliwym remisem 3:3, po bramkach Janusza Wołowca i dwóch golach Andrzeja Zająca dla gospodarzy oraz trzech trafieniach Krzysztofa Romanowa. W rzutach karnych górą okazali się goście, wygrywając 6:5.

Daniem głównym sportowej imprezy był pojedynek o Puchar Burmistrza Miasta Przeworska, w którym naprzeciwko siebie stanęły drużyny Orła Przeworsk i Wólczanki Wólka Pełkińska. Orzeł wystąpił w składzie: Przewrocki – Szybko, Salwach, Misiąg, Kowal, Pigan, Lech, Gwóźdź, Flis, Boratyn, Czyrny oraz Najsarek, Gurak, Słoma, Bednarz.

Z kolei Wólczanka zaprezentowała się w składzie: Kubik – Bury, Wrona, Gul, Mazurek, Dusiło, Wanat, Olejarka, Matofij, Pietluch, Brzóska oraz Bazan, Łazarz, Khorolski, Kłos, Podstolak, Kocur, Szczypek, Słysz, Ochman i Michalski.

Kibice nie mogli narzekać na nudę. Obie drużyny w sumie zdobyły sześć goli, popisując się m.in. ładnymi uderzeniami z dystansu (tak padły pierwsze dwie bramki, wpierw z dystansu tuż przy słupku trafił Maciej Lech, a chwilę później ładnym strzałem z 30 metrów popisał się Paweł Brzóska).

Pozostałe bramki dla Orła zdobyli zawodnicy, którzy na wiosnę reprezentowali Wólczankę: Marek Gwóźdź i Dawid Czyrny. Dla Wólczanki z kolei trafienia zaliczyli Mateusz Kocur i samobójcze trafienie Radosław Salwach.

Losy Pucharu rozstrzygnęły rzuty karne, w których skuteczniejsi okazali się miejscowi, wygrywając 4:2 i to oni odebrali trofeum z rąk Burmistrza Leszka Kisiela. W całej imprezie nie zabrakło też atrakcji dla małych kibiców oraz czegoś na ząb dla tych troszkę starszych.