Puchar CEV: Asseco Resovia gra z Dynamem

Rywala rozpracowywał Michał Mieszko Gogol, specjalista od takich spraw, który dostarczał cennych uwag do banku informacji reprezentacji Polski podczas Pucharu Świata w Japonii. Wszystkiego o swoim środkowym rywalu dowiedzą się podczas specjalnej odprawy nasi zawodnicy.

Rzeszowski standard
Holendrzy wylądują na lotnisku w Katowicach, skąd do Rzeszowa przewiezie ich klubowy autora rzeszowskiego klubu. O godzinie 19.30 goście mają wyznaczony trening na Podpromiu. Resoviacy, mimo, że przeciwnik, choć ma bogaty dorobek, na europejskim rynku jest od nich znacznie niżej notowany, ani myślą go lekceważyć.

- Przygotowujemy się do wizyty Holendrów można powiedzieć standardowo. Mamy już spore doświadczenie w europejskich pucharach, więc nic nas nie zaskoczy. Drużyna Dynamo zostanie zakwaterowana z hotelu Blue Diamond w Nowej Wsi, który jest jednym z naszych sponsorów - mówi Tomasz Kozłowski, team menedżer w Asseco Resovii.

- W naszym zespole nie wystąpi tylko Grzegorz Kosok, pozostali gracze z "12" są zdrowi i gotowi do walki o zwycięstwo.

Także dziś w Rzeszowie spodziewana jest para arbitrów. Mecz poprowadzą Niemiec Munir Fattah i Dragan Mihajlov z Macedonii.

Krótka wizytówka rywala
Najwyższym zawodnikiem w zespole Dynama jest mierzący 209 cm środkowy Jarik Niebeck. Kapitanem drużyny jest 28-letni przyjmujący Niels Plinck. Najbardziej doświadczonymi graczami są obaj rozgrywajacy - 36-letni rozgrywający Kars Van Tarel i 31-letni Joost Joosten. W teamie trenera, 47-letniego Redbalda Strikwerdy gra kilku 20-latków: Mark Ebbinge (libero); Sjoerd Hoogendoorn - (atakujący), Floris Van Rekom (przyjmujący) i Thom Van Den Heuvel (atakujący). Skład przed tym sezonem został mocno odmłodzony.

W 1/16 finału Pucharu CEV Draisma Dynamo, które zagra w Rzeszowie w granatowych strojach, wyeliminowało chorwacką Mladostę Marinę Kastelę.

W Holandii było 3:0, ale w rewanżu 3:2 dla Chorwatów. O awansie zadecydował złoty set wygrany przez gości 15:12.

Draisma Dynamo w swoim dorobku ma 12 tytułów mistrza kraju, 9 Pucharów Holandii i 8 superpucharów. Największym sukcesem klubu jest wygranie w 2003 r. Top Teams Cup.

Holenderski zespół występował wtedy pod nazwą Piet Zoomers/D. Do nazwy Dynamo Holendrzy wrócili w 2009 r.

Ich jutrzejsza potyczka z resoviakami zapowiada się ciekawie. Młodość gości kontra rutyna gospodarzy. Rewanż 21 grudnia w Holandii o godzinie 20.