W pierwszym spotkaniu w Kielcach także było 3:0 dla mistrzów Polski. Rywalem rzeszowskiej drużyny w częstochowskim półfinale (26.01) będzie Delecta Bydgoszcz.
Resovia, jak faworyta i kandydata do zdobycia Pucharu Polski przystało, przeciwko kieleckiej drużynie wybiegła na boisko pewna swoich umiejętności i klasy. Grała na luzie, cały czas panowała nad sytuacją, pozwalała sobie na przećwiczenie rozmaitych wariantów.
Leczący kontuzję Zbigniew Bartman oglądał spotkanie z kibicami, którzy nie mieli za wiele emocji, ale również się nie nudzili, a Olieg Achrem, drugi z rekonwalescentów w ekipie znad Wisłoka, pewnie został w domu. I bez nich przewaga podopiecznych trenera Andrzeja Kowala nie podlegała dyskusji.
W pierwszym secie zawodnicy Effectora, którzy mieli świadomość, że w Rzeszowie naszej drużynie nie podskoczą, a w głowach sobotni, bardzo ważny mecz z Treflem Lotosem Gdańsk, stawiali jeszcze jako taki opór do stanu 7:7 i pękli po trzech akcjach wracającego do wysokiej formy Piotra Nowakowskiego (15:11), a za chwilę po bloku tego zawodnika na Penczevie było 21:15. 25. punkt zdobył Jochen Schops. Wygrywając seta, resoviacy mieli już w kieszeni awans do turnieju finałowego.
Przewagą gospodarzy w każdym elemencie w drugiej i trzeciej partii była już miażdżąca, choć wcale nie grali na cały gaz. Nie musieli. Rywale poza ambicją i kilkoma fajnymi akcjami, niczym specjalnym nie zaimponowali.
W pozostałych rewanżowych meczach ćwierćfinałowych:
Politechnika Warszawska - Delecta Bydgoszcz 0:3 (16:25, 16:25, 21:25) - w pierwszym meczu 3:1 dla Politechniki
Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:23, 32:30, 25:18) - w pierwszym meczu 3:2 dla Jastrzębia
Jastrzębski Węgiel zagra w półfinale (26.01) z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle (wcześniej dwukrotnie pokonała 3:0 i 3:1 Czarnych Radom). W drugiej parze Delecta Bydgoszcz zmierzy się z Asseco Resovią. Skra nie obroni tytułu.
Asseco Resovia - Effector Kielce 3:0 (25:20,25:18,25:19)
Resovia: Dobrowolski. Nowakowski 7, Grzyb 1, Lotman 2, Kovacević 15, Schops 9, Ignaczak (libero) oraz Perłowski 2, Kosok 5, Tichacek 2, Buszek 11, Pałka. Trener Andrzej Kowal.
Effector: Kozłowski, Orczyk 8, Zniszczoł 4, Warda 7, Danger 8, Penczev 4, Milczarek (libero) oraz Staszewski 4, Pająk, Józefacki 4, Kokociński. Trener Dariusz Daszkiewicz.
Sędziowali Piotr Król (Katowice) i Waldemar Niemczura (Węgierska Górka). Widzów: 2000.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
