Puchar Polski: Heiro było bliskie wyeliminowania rywala z ekstraklasy

Wyżej notowana Gwiazda wcale nie była faworytem meczu. Ekipa z Rudy Śląskiej jest najsłabszym zespołem ekstraklasy (4 pkt),więc przed rewanżami w ekipie z „Halemby” doszło do zmiany trenera; Tomasza Klimasa zastąpił Adam Kryger, który poprzednio z Rekordem wywalczył tytuł mistrza Polski. Tymczasem lidera I ligi wzmocnił przed tym pojedynkiem symbol klubu Piotr Krawczyk, który wrócił po występach w AZS UW Warszawa.

Spotkanie zaczęło się od szybkich bramek (Sławomir Pękala skorzystał z błędu Rafała Piszczka a Sebastian Brocki wyrównał po zagraniu spod własnej bramki) a później, przez 40 minut, to był już mecz bramkarzy., którzy blokowali strzały Brockiego, Krawczyka czy Sebastiana Fedana ze strony miejscowych oraz Jacka Hewlika czy Michała Hyżego z gości.

Dodatkowe 10 minut Gwiazda musiała grać bardzo ostrożnie w obronie, bo od 39. minuty miała na koncie pięć fauli, a ponieważ przeniosły się one na dogrywkę to każdy kolejny groził przedłużonym karnym. Dlatego goście nie bronili wyniku i mecz był ciekawy. Druga połowa dogrywki zaczęłą się od ładnej bramki Andrija Łutsiwa, który uderzył płasko zza pola karnego. W ostatniej minucie bohaterem gości został lotny bramkarz Mateusz Krzymiński. Najpierw obronił strzał Brockiego z bliska, po chwili wyrównał i jeszcze miał szansę na wygraną. O wyniku decydowała dopiero 12. seria karnych; szósty raz nie pomylił się Hewlik, Brocki przy czwartej próbie spudłował i w kółeczku radowali się goście.

Heiro Rzeszów - Gwiazda Ruda Śląska 2:2 (1:1, 1:1), k. 11:12

Bramki: 0:1 Pękala 3, 1:1 Brocki 5, 2:1 Łutsiw 47, 2:2 Krzymiński 50.
Heiro: Piszczek, Szczęch - Łutsiw I, Hady I II[50], Adamski, Depta, Świst, Codello, Przybyło, Fedan, P. Krawczyk, Trawka, Brocki I. Trener Ernest Kiczek.
Gwiazda: Waszka, Barteczka - Danilenko, Działach, Hasse, Hewlik, Hiszpański, Hyży I, Krzymiński, Pękala, Piasecki, Kot, Brzenk. Trener Adam Kryger.
Sędziowali Gawle i P. Wałęga (Dębica). Widzów 300.