Puchar Polski. SPR Orzeł Przeworsk kończy przygodę z pucharem. Zabrakło dziesięciu sekund [ZDJĘCIA]

Po wyeliminowaniu Stali Mielec i Orlen Upstream Przemyśl, na drodze Orła stanęło Zagłębie Sosnowiec. Kolejny klub z ligi centralnej był bardzo bliski porażki w Przeworsku. Gospodarze prowadzili praktycznie przez większość spotkania. Jedynie w pierwszym kwadransie gra toczyła się bramka za bramkę. Później miejscowi zbudowali sobie pięciobramkową przewagę. W drugiej połowie goście stopniowo odrabiali straty, ale to Orzeł miał w ostatniej minucie dwukrotnie piłkę meczową przy stanie 30:29. Niestety popełnił dwa błędy w ataku, a Zagłębie po rzucie Michała Adamuszka, wyrównało na dziesięć sekund przed końcową syreną. W rzutach karnych skuteczniejsi okazali się przyjezdni i to oni zagrają w kolejnej fazie Pucharu Polski.

- Było bardzo blisko, mieliśmy piłkę meczową w rękach i zagraliśmy piłkę do rąk przeciwnika. Takie rzeczy niestety się zdarzają. Trzeba na przyszłość wyciągnąć wnioski. Teraz mamy trzy mecze ligowe do końca roku i trzeba je wygrać, aby w dobrym humorze przystąpić do świąt

- podsumował trener Orła Michał Kubisztal.

SPR Orzeł: Maj, Barnaś, Szczepaniec, Kędzior – Starzecki 4, Mroszczyk, Jewuła 1, Wlazło 4, Mochocki, Kociuba 5, Kubisztal 1, Świerk, Kubik 5, Małecki, Czapka 6, Bednarz 4. Trener Michał Kubisztal

Zagłębie: M. Mentel, Mleczko - Mięsopust 9, A. Danysz, Kurzawa 3, S. Danysz 4, Popczyk 1, Kolano 3, Piątek 2, Żaczek 5, Adamuszek 3 Trener Grzegorz Mentel.

Kary: 6 i 4 min

Widzów: 150