Początkowo klub mieścił się w Rajskiem, potem przeniósł się do Polańczyka.
- Przez te lata stworzyliśmy tu na cyplu grupę przyjaciół, którzy zawsze mogą na siebie liczyć - mówił Piotr Rybczyński, od 29 lat pełniący funkcję prezesa KŻ Naftowiec.
Członkowie klubu hucznie obchodzili swój jubileusz. Grały zespoły ludowe i szantowe, były cenne nagrody dla uczestników regat i zasłużonych klubowiczów.
Tylko pogoda nie rozpieszczała żeglarzy. Przez dwa dni deszcz rzadko przestawał padać. To zmuszało załogi do dodatkowego wysiłku. W sobotę rozegrano trzy biegi, w niedzielę - jeden.
W najliczniej obsadzonej klasie T2 (14 załóg) triumfował Jan Frączkiewicz (jacht Comadreja), pokonując Bogusława Sobowca (Comarch Optima) i Grzegorza Woźniaka (Xerrex).
W kl. T3 formą błysnął Wacław Skiba (Wamot), który wyprzedził Dariusza Walatka (Sympathia) i Marka Sawickiego (Elcom).
- Pływamy w regatach od trzech lat. Cały czas uczymy się i zbieramy doświadczenia. W tych regatach udało się wygrać, ale konkurenci są bardzo mocni - ocenia sternik Wacław Skiba.
Klasę T1 zdominował Wojciech Spisak (Mariner 20), który startował na jachcie swojej konstrukcji. Pokonał Edytę Więcek (Saturn 21) i A. Lenczyka (Casino).
W kl. Sportowej zwyciężył Piotr Kędziora (Cellfast) przed Maciejem Wędkowskim i Marcinem Więckiem (Folpak). W omegach wygrał Piotr Inglot (Politechnika Rzeszowska) przed Szymonem Tkaczem i Grzegorzem Ginterem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
