PZL Mielec: Inwestycje za 400 milionów i 800 nowych miejsc pracy

- Obchodzimy 75 lecie przemysłu lotniczego  w Mielcu. Zakup Polskich Zakładów Lotniczych  przez koncern Sikorskiego z USA okazał się dobrodziejstwem dla fabryki i miasta?
- Prywatyzacja PZL to modelowy przykład zagranicznej inwestycji w Polsce, z której skorzystały obie strony. 800 nowych miejsc pracy, gruntownie zmodernizowane budynki, światowe standardy organizacji pracy i bhp. A przede wszystkim nowy produkt, znany i ceniony na całym świecie śmigłowiec Black Hawk.

- Ile dotąd Sikorsky zainwestował w unowocześnienie mieleckiej firmy?
- Łączna kwota inwestycji od 2007 roku przekroczyła 400 milionów złotych. To nie koniec, bo w ciągu najbliższych kilku lat planujemy realizację innowacyjnych projektów wartych dziesiątki milionów dolarów.

- Będą kolejne przyjęcia nowych pracowników do PZL?
- Od początku roku zatrudniliśmy już 100 osób. Nieustannie poszukujemy fachowców i młodych talentów, nie tylko z Podkarpacia.

- Zbliża się przetarg na dostawy helikopterów dla naszej armii. Produkowany w Mielcu śmigłowiec Black Hawk ma duże szanse na zwycięstwo?
- To pytanie do Ministra Obrony Narodowej. Ja mogę tylko robić wszystko, aby nasz produkt w 100 procentach spełniał oczekiwania polskiej armii. Na dziś jesteśmy w pełni gotowi, by im sprostać.

Samorządowe Centrum Kultury w Mielcu, to miejsce uroczystej gali jubileuszowej (11 bm.)  z okazji 75-lecia mieleckiego przemysłu lotniczego. Zaproszono na nią zasłużonych pracowników PZL, przedstawiclieli rządu, wojska, szefów firm lotniczych, władze regionu i miasta.