Zatrzymano go po spowodowaniu kolizji w Radymnie. Okazało się, że jest nietrzeźwy i ma fałszywe dokumenty potwierdzające tożsamość oraz prawo jazdy.
Wpadł, bo nie znał nazwiska rodowego osoby, którą podawał za swą matkę.
Posługiwał się dokumentami mężczyzny, który odbywa służbę wojskową.
Grzegorz G. był poszukiwany przez gliwicką policję za włamania, kradzieże i rozboje. Ponieważ śledczy podejrzewali, że uciekł za granicę, wydano za nim europejski list gończy. On tymczasem zaszył się i wynajął dom w Radymnie.
Teraz odpowie dodatkowo za podawanie fałszywych danych, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym i bez uprawnień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
