Rafał Wilk zasłużony dla Podkarpacia [WIDEO]

- To, że jestem na wózku nie znaczy, że nie mogę osiągać sukcesów - mówił Wilk. - Jestem w pełni zadowolony ze swoich sportowych osiągnięć, mam tez satysfakcję z życia osobistego. Promuje to województwo, bo stąd pochodzę. Mój kolega powiedział, że gdyby miał Bieszczady to też byłby mistrzem świata. A ja te Bieszczady mam, więc jestem mistrzem.

Rafał Wilk to były żużlowiec i wychowanek Stali Rzeszów, obecnie jako sportowiec niepełnosprawny uprawia kolarstwo ręczne. Jest czterokrotnym medalistą paraolimpijskim w tej dyscyplinie sportu. Trzykrotnie stawał na najwyższym stopniu podium, po raz ostatni w Rio de Janeiro w 2016 r. Zdobył też Puchar Świata (2012 i 2013 r.) oraz Puchar Europy (2013, 2014r.), trzykrotnie zdobywał mistrzostwo świata.

Rafał Wilk karierę rozpoczął w 1991 r. w Stali Rzeszów. W swojej karierze reprezentował także barwy klubów z Łodzi, z Gniezna oraz z Krosna. Jeżdżąc dla KSŻ-tu miał feralny wypadek w 2006 r., który przerwał jego żużlową karierę. Wypadek przekreślił marzenia związane z sukcesami na torze, ale nie spowodował odejścia od sportu. Zaczął uprawiać narciarstwo zjazdowe na nartach jednośladowych mono ski oraz kolarstwo na rowerze z napędem ręcznym, tzw. handbike. W tej dyscyplinie odnosi sukcesy. W 2012 r. podczas XIV letnich igrzysk paraolimpijskich zdobył dwa złote medale w kolarstwie szosowym w kategorii H3 (tzw. handbike): w jeździe na czas na dystansie 16 kilometrów z czasem 25.24,17 oraz w wyścigu ze startu wspólnego na dystansie 64 kilometrów. Sukcesy powtórzył podczas Igrzysk Paraolimpijskich w Rio de Janairo w 2016 r., gdzie zdobył złoto w jeździe indywidualnej na czas oraz srebro ze startu wspólnego. Podczas kolarskich Mistrzostw Świata w konkurencjach paraolimpijskich w 2013 r. rozgrywanych w kanadyjskiej miejscowości Baie-Comeau zdobył dwa tytuły Mistrza Świata w jeździe indywidualnej na czas, oraz ze startu wspólnego.

Rafał Wilk znalazł swoje miejsce na kolarskich trasach i stał się niekwestionowanym liderem w tej dyscyplinie sportu. Jego marzenia znów stały się realne, ale starty w zawodach to nie wszystko. Założył fundację, której zadaniem jest wspieranie sportowców niepełnosprawnych, aby mogli podobnie jak on realizować swoje marzenia o sukcesach sportowych. Jest także pracownikiem Wydziału Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Podczas startów wielokrotnie podkreśla, że startuje dla Podkarpacia. Jest wspaniałym ambasadorem województwa podkarpackiego w kraju i za granicą, propaguje zdrowy styl życia poprzez uprawianie sportu, a także konsekwentną realizację planów i marzeń wbrew przeciwnościom losu.