Rajdy samochodowe. Grzegorz Musz mówi o planach na nowy sezon

Podczas 22. Rajdu Dolnośląskiego, który zakończył sezon, zawodnicy PSB Mrówka Erem Rally Team pod koniec pierwszego dnia wycofali się z rywalizacji z powodu awarii sprzęgła. Drugiego dnia na jednym z głębokich cięć przemyślanie uderzyli w kamień krzywiąc wahacz, co oznaczało pożegnanie się z rajdem.

W perspektywie całego roku Grzegorz Musz i Damian Zygmunt zaprezentowali się dobrze. Wygrali klasę 5 w słowackim Rally Lubenik, trzykrotne zwyciężyli w klasie A-2000 w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski oraz zanotowali kilka niezłych wyników w debiucie na trasach Rajdowych Mistrzostw Polski.

- Cały tegoroczny sezon był dla nas jedną wielką nauką, poznawaniem nowych tras. Odnieśliśmy kilka zwycięstw, które niezmiernie cieszą i zachęcają do dalszego rozwoju - mówi w rozmowie z Nowinami kierowca PSB Mrówka Erem Rally Team , Grzegorz Musz.

- Planów na przyszły sezon nie mamy jeszcze sprecyzowanych. Wszystko jest zależne od budżetu, który będziemy mogli przeznaczyć na starty. Pracujemy nad zostaniem w RSMP startując nowym, topowo przygotowanym samochodem w klasie 5 lub klasie 6 albo w jednym z pucharów, jeśli zostaną utworzone. To wersja optymistyczna, którą mamy wielką nadzieję uda się zrealizować. W przeciwnym wypadku wrócimy do Rajdowego Pucharu Polski, zostając w Hondzie Civic Type-R i podejmując walkę o tytuł mistrzowski - powiedział Musz.