Rawlplug Sokół wygrał pierwszy mecz w tym roku. Łańcucianie pokonali we własnej hali Księżaka Łowicz

- Wygraliśmy każdą kwartę, ale niewysoko, dlatego mecz był zacięty, ciekawy dla kibiców - oceniał Dariusz Kaszowski, coach łańcucian. - Świetne zawody rozegrał Piotr Robak, który częściej niż zwykle trafiał za trzy i trzymał Księżaka w grze.

Sokoły musiały cały czas trzymać koncentrację, bo ich przewaga nie chciała się ustabilizować na bezpiecznym poziomie (24:13, 41:35, 43:42, 56:46 i 69:62 po trzech kwartach). Na początku IV odsłony rywal zbliżył się na 4 “oczka” (71:67), ale gospodarze nie stracili pewności siebie; trafił Zaguła, dwa razy Ciechociński i sytuacja się uspokoiła (77:67). Łowiczanie na kolejny zryw już się nie zdobyli i łańcucianie do końca kontrolowali sytuację

- Nie graliśmy z byle kim, tylko rewelacją pierwszej rundy - wyjaśnia Dariusz Kaszowski.

- Nikt na nich nie stawiał, a skończyli rok w czwórce. Pokonaliśmy ich drugi raz w sezonie, więc gdyby się zdarzyło, że na koniec będziemy mieć tyle samo punktów, nasza pozycja w tabeli będzie lepsza - dodaje.

Rawlplug Sokół wygrał między innymi dzięki świetnej skuteczności w rzutach za 2 (68.3, Księżak 47.6) i niewielkiej ilości strat (11, 17 goście).

- To był mecz na całkiem dobrym poziomie. Dobrze weszliśmy w nowy rok i oby tak dalej - mówi Kaszowski, który możliwie najbardziej lakonicznie skomentował rozstanie z Konopatzkim.

- Rozwiązaliśmy umowę za porozumieniem stron. Tak się czasem zdarza. Więcej na ten temat nie chcę mówić - podkreślił coach sokołów, który do 15 stycznia ma czas, aby pozyskać kogoś do drużyny.

- Rozglądam się, prowadzone są jakieś rozmowy, ale na rynku pozostało niewielu zawodników. Dodatkowo okienko transferowe w ekstraklasie zamyka się później niż w pierwszej lidze, co utrudnia ewentualny transfer z najwyższej ligi - podsumował nasz rozmówca.

Rawlplug Sokół Łańcut - KS Księżak Łowicz 88:79

Kwarty: 18:13, 23:22, 28:27, 19:17.

Rawlplug Sokół: Pawlak 4 (4 as.), Kulikowski 6 (4 as.), Wieloch 21 (2x3), Karolak 18 (5x3), Ciechociński 8, oraz Zaguła 11, Klima 8 (9 zb.), Szymański 8 (2x3), Czerwonka 4,. Trener Dariusz Kaszowski.

Księżak: Tradecki 2 (6 as.), Robak 32 (5x3, 3 str., 2 prz.), Grod 16 (2x3, 11 zb., 6 as., 3 prz.), Stopierzyński 13 (3x3), Ratajczak 5 oraz Czyż 6, Świderski 3 (1x3), Samsonowicz 2, Gładki 0, Włuczyński 0. Trener Michał Spychała.

Zobacz też: Marek Pieniążek, wiceprezes KS Developres Rzeszów mówi o negocjacjach z Antigą i nie tylko