W listopadzie radni Miasta Łańcuta podjęli uchwałę dotyczącą przeprowadzenia w mieście referendum. Jego termin ustalono na 20 stycznia. Jednak, aby mogło się odbyć, przedstawiciele komitetu referendalnego musieli zebrać podpisy wśród mieszkańców. Wystarczającą liczbę, czyli 1739 podpisów zebrali jeszcze we wrześniu. W pierwszym z trzech pytań referendalnych zawarli swoją propozycję – by na łańcuckich plantach powstała fontanna z rzeźbą patrona Łańcuta – Michała Archanioła. Pozostałe pytania dotyczyły miejsc parkingowych oraz utworzenia przyjaznej przestrzeni pieszym w rynku miasta.
Przypomnijmy, że pomysł na referendum powstał w związku z planami władz Łańcuta na zagospodarowanie plant i Placu Sobieskiego. Największe kontrowersje wśród mieszkańców budziła sprawa pomnika w centralnym miejscu plant, wzniesionego jeszcze w 1969 roku. W 2016 roku został wyburzony, ale rok później powstał w mieście Komitet Budowy Pomnika Pamięci Narodowej, którego przedstawiciele uważali, że na rynku powinien stać inny monument.
- Organizując referendum chcemy pokazać, żeby wszystkie decyzje były konsultowane z mieszkańcami. Nie uważam, że sprawa pomnika jest najważniejsza, ale stanowi pewien symbol – mówił wtedy Michał Mac, pełnomocnik inicjatorów referendum.
Referendum na razie nie będzie
Jednak, póki co, referendum w Łańcucie nie będzie. Podczas ostatniej sesji, łańcuccy radni, przegłosowali uchwałę, wycofującą tę z listopada. Na 14 radnych za było 6 osób, wstrzymały się 4 osoby i 4 było przeciw. Głównym powodem takiej decyzji są spore koszty organizacji takiego referendum, a także zbyt ogólne pytania.
- Te pytania trzeba rozszerzyć. Jeśli ogłasza się referendum, powinny być tak precyzyjne, by mieszkańcy wiedzieli, jaki będzie skutek – tłumaczył radny Wrzesław Żurawski. – Czy chcesz przestrzeni przyjaznej pieszym? Ale o co konkretnie chodzi, to powinno brzmieć czy chcesz poszerzenia tej przestrzeni – mówił. Radny dodał, że najpierw trzeba przedstawić kompleksowy projekt zagospodarowania rynku, bo pierwszy nie uwzględniał tego, co ma być wokół plant i skonsultować go z konserwatorem zabytków.
Jednym z inicjatorów referendum był obecny burmistrz Łańcuta Rafał Kumek.
- Taka jest decyzja radnych i nie mogę z nią dyskutować. Jestem zwolennikiem referendum, bo to jest najlepsza forma demokratycznego poznania zdania mieszkańców, ale wrócimy do tematu, wtedy gdy doprowadzimy do tego, że po uzgodnieniu z konserwatorem zabytków powstanie spójna koncepcja – powiedział nam tuż po sesji Rafał Kumek. - Przedstawimy ją mieszkańcom i będę chciał zatwierdzić ją w drodze referendum – dodał.
Jaką koncepcję na zagospodarowanie łańcuckiego rynku ma burmistrz?
– Nie jestem przeciwny pomnikom, ale uważam, że nie powinien stać w centralnym miejscu plant – przyznał. – To nie może być moje widzi mi się, liczy się też decyzja projektantów, którzy pokażą, co można w tym miejscu zrobić. Na pewno musi nawiązywać do tradycji historycznej, ale ma służyć mieszkańcom, czyli, mała architektura, lubiany przez dzieci plac zabaw, fontanna, która dodaje jakiegoś prestiżu i uroku – mówił.
Na temat rewitalizacji łańcuckiego Rynku radni mają jeszcze dyskutować w pierwszym kwartale 2019 roku.
ZOBACZ TEŻ: Podziemia zamku w Łańcucie. Trwa odtwarzanie łaźni rzymskich
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice