Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont stadionu w Rzeszowie spóźniony o miesiąc. Piłkarze i żużlowcy Stali przekładają mecze

Bartosz Gubernat
Na razie przebudowę toru uniemożliwiają dźwigi, które montują zadaszenie nowej trybuny.
Na razie przebudowę toru uniemożliwiają dźwigi, które montują zadaszenie nowej trybuny. Dariusz Danek
To już pewne: Stadion Miejski w Rzeszowie nie będzie gotowy do końca marca. Wykonawca nowej trybuny potwierdza opóźnienie i prosi miasto o przedłużenie terminu budowy do końca kwietnia.

- Plany pokrzyżowała nam pogoda. Mocny wiatr i silne mrozy przez kilka tygodni uniemożliwiały przede wszystkim skomplikowany montaż dachu. Teraz, kiedy warunki się poprawiły nadrabiamy zaległości. Pracujemy na trzy zmiany, ale mimo tego nie ma szans na dotrzymanie terminu remontu stadionu, który upływa z końcem marca - rozkłada ręce Marcin Sternik z rzeszowskiej Inżynierii.

Firma, która nową trybunę buduje wspólnie z inowrocławskim Alstalem, w piątek złożyła w ratuszu prośbę o zmianę terminu zakończenia budowy. Wykonawca chce dodatkowego miesiąca.

ZOBACZ:Montaż dachu Stadionu Miejskiego w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

- Do 23 marca mamy zamiar skończyć konstrukcję stalową, czyli głównie dach. Potem skupimy się na wykończeniu trybuny. Musimy jeszcze m.in. zamontować krzesełka i wykończyć sanitariaty. Jeśli pogoda będzie dobra, całość powinniśmy skończyć w połowie kwietnia - dodaje M. Sternik.

Problem w tym, że pierwszy mecz w nowym sezonie żużlowcy PGE Marmy mają jechać u siebie już 15 kwietnia. Do tej pory trzeba zwężyć tor i ułożyć na nim nową nawierzchnię. Te prace prowadzi inna firma, ale dopóki nie zakończy się montaż dachu na trybunie, przebudowa trwa tylko od strony ul. Hetmańskiej.

W rejon nowej trybuny wykonawca przeniesie się dopiero pod koniec marca, a to oznacza, że żużlowcy nie będą mogli trenować u siebie przed nowym sezonem.
Dlatego sztab szkoleniowy PGE Marmy postanowił zmienić rozkład meczów w pierwszej rundzie ekstraligi.

- 9 kwietnia planowo jedziemy do Gdańska, 15 mieliśmy jechać u siebie z Lesznem. Wystąpiliśmy już o zmianę gospodarza tego meczu, tak, abyśmy pojechali go na wyjeździe. Ponieważ kolejne dwa spotkania to także mecze na obcych torach, na Hetmańską wrócimy dopiero w maju. Włosów z głowy nie rwiemy, bo jesteśmy świadomi, że tak skomplikowana inwestycja nie jest łatwa - mówi Dariusz Śledź, trener rzeszowskich żużlowców.

Znacznie większy problem mają piłkarze Stali Rzeszów. W ich przypadku o zmianie gospodarza nie ma mowy, bo na wiosnę zaczną drugą, rewanżową rundę spotkań.

- Możemy więc tylko przenieść domowe spotkania na inny stadion. Prawdopodobnie zagramy je w Boguchwale. Jak długo będziemy tam gościć jednak nie wiemy - mówi Jacek Szczepaniak, szef sekcji piłkarskiej Stali Rzeszów.

Na dziś na to pytanie nie potrafią odpowiedzieć także wykonawcy trybuny, którzy na boisku piłkarskim składają elementy zadaszenia widowni.

- Rozmawiamy już z firmami, które po zakończeniu prac odtworzą murawę, ale jak długo to potrwa nie wiem. Chcielibyśmy, aby ta część prac ruszyła 20 marca - mówi M. Sternik.

Daty otwarcia boiska jednak nie ma. Bo nawet, jeśli nowa trawa zostanie ułożona z gotowych rolek, musi się jeszcze ukorzenić, a to także zajmie kilka tygodni. Jeszcze gorzej, jeśli firma ogrodnicza postanowi trawę zasiać.

Będą kary?

Na przekór faktom urzędnicy przekonują, że dochowanie marcowego terminu zakończenia prac jest możliwe.

- Bo pogoda dopisuje. Prace można prowadzić teraz także nocą. Wykonawcy wiedzieli ile mają czasu na budowę i powinni się z nim zmieścić. Nie wiem, czy prezydent zgodzi się na przedłużenie czasu - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

W razie odmowy wykonawcy zapłacą karę za spóźnienie - liczoną w tysiącach złotych za każdy dzień zwłoki. Decyzję w tej sprawie miasto podejmie w tym tygodniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24