Jeśli rzeszowianie postawia kropkę nad i, będą mogły koncentrować się na barażu z Kotwicą. Kołobrzeżanie na dwie kolejki przed końcem wygrali grupę pomorsko-zachodniopomorską.
Po 45. minutach zanosiło się, że kraśniczanie po raz pierwszy w historii wygrają z Resovią. Po zmianie stron nasi byli skuteczniejsi i do historycznej porażki na szczęście nie doszło.
Rzeszowianie mieli pod górkę w Kraśniku. W 10. min Tomasz Ryczek "zrobił" karnego i ustawił piłkę na 11 metrze. Marcin Pietryka wyczuł rywala i odbił piłkę.
W 18. min Michał Ogrodnik w dobrej sytuacji uderzył nad poprzeczką. Kiedy sędzia szykował się do zarządzenia przerwy Ryczek uruchomił z Szewca, ten posła centrę do Melnyczuka, który główkował bez pudła.
Szybko po zmianie stron swego pierwszego gola w seniorach zdobył Przemysław Pyrdek. Nastolatek huknął z woleja spoza 16 metrów i Mazur był bez szans.
Po paru minutach młodzieżowiec Resovii mógł trafić na 2-1, ale przegrał w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Podobna rzecz przytrafiła się Mateuszowi Świechowskiemu. Za moment w brodę pluł sobie Szewc; uderzył, Pietryka obronił, dobijał, ale trafił w obrońcę.
Resoviacy nie kusili więcej losu. Po dwójkowej akcji Kacpra Ropa ze Świechowskim ten dobrze ustawił celownik i powtórzył wyczyn z jesieni, gdy tez wbił gola stalowcom.
- Mamy czego żałować. Mieliśmy więcej okazji, ale zamiast strzelać niepotrzebnie szukaliśmy lepiej ustawionych kolegów - mówi Jacek Nowoświatłowski, kierownik Stali.
- Kultura gry była po naszej stronie, ale lekko nie było. Mogliśmy zremisować, a nawet przegrać. Okazji wcale tak mało nie mieliśmy, ale faktem jest, że po długich piłkach Drozd z Ryczkiem sprawiali nam kłopoty - mówił Maciej Huzarski, trener Resovii.
- O pierwszym miejscu na razie nie rozmawiam. Zostały trzy trudne mecze i trzeba się koncentrować na grze, a nie na tabeli - dodał.
STAL KRAŚNIK - RESOVIA 1-2 (1-0)
1-0 Melnyczuk (45-głową, asysta Szewca), 1-1 Pyrdek (49, wolej z 20 metrów), 1-2 Świechowski (75, asysta Ropa).
Stal: Mazur - Leziak (75. Pacek), Matysiak, Pietroń, Orzeł, Kłyk, Mielniczuk, Wojtaszek (70. Gawron), Szewc, Ryczek, Drozd (87. Chrzanowski). Trener Dariusz Matysiak.
Resovia: Pietryka - Fedan, Sękowski, Makorin (58. Domoń), Szkolnik - Krawczyk (68. Rop), Kaliniec, Nikanowycz, Świechowski, Ogrodnik - Pyrdek. Trener Maciej Huzarski.
Sędziował Małodziński (Mielec). Żółte kartki: Ryczek - Makorin. Widzów: 600 (około 100 z Rzeszowa).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?