Dwie części kompleksu
Dwie części kompleksu
Zgodnie z założeniami kompleks "Res-Vita" zostanie podzielony na dwie części: galerię handlowo - rekreacyjną i hotel. Sklepy powstaną bliżej ulicy. Ta część budynku będzie ozdobiona m.in. wysokimi masztami z proporcami w barwach Resovii. Hotel, który ma być wyłożony indyjskim, czerwonym piaskowcem to dopełnienie kompleksu. Zostanie wybudowany w miejscu obskurnego, murowanego szkieletu budynku, który straszy przy wejściu na stadion przy ul. Wyspiańskiego. Na dachu części handlowej inwestor zapowiada budowę sztucznego lodowiska i skateparku. Wśród sklepów ma tu powstać m.in. sportowy Decathlon.
Plany budowy kompleksu przy stadionie użytkowanym przez Resovię (własność Uniwersytetu Rzeszowskiego) sięgają 2006 roku. Prywatny inwestor zaproponował wówczas, że zbuduje tu najwyższy w mieście, 30-piętrowy wieżowiec i centrum handlowe. W zamian za to miał wykonać dla miasta kryte lodowisko z dużą widownią. Zastanawiał się też nad budową aquaparku.
W ubiegłym roku klub pozyskał jednak nowego inwestora, który zmienił plany. Rzeszowski biznesmen - Tadeusz Dykiel, zrezygnował m.in. z wieżowca oraz aquaparku. W zamian za to zadeklarował, że na dachu swojego kompleksu zbuduje skatepark, tor do jazdy na łyżworolkach i sztuczne lodowisko.
Warunek? Miasto odda klubowi w wieczyste użytkowanie tereny potrzebne do budowy kompleksu. W lutym radni zobowiązali urzędników do przygotowania takiej transakcji. Zgodnie z uchwałą klub jako organizacja działająca "non-profit" ma dostać teren bez przetargu. Na podstawie decyzji Rady Miasta urzędnicy zlecili wycenę gruntów między ul. Wyspiańskiego a al. Witosa. Dokument właśnie dotarł do ratusza.
- Proponowana przez nas cena użytkowania terenów to 6 mln zł. Podpisując umowę klub musi wpłacić na miejskie konto 25 proc. tej ceny, czyli 1,5 mln zł. Potem co roku będzie wnosił opłatę w wysokości 1 procenta od całej kwoty, czyli 60 tys. zł - tłumaczy Grzegorz Tarnowski, dyr. Biura Gospodarki Mieniem Urzędu Miasta Rzeszowa.
Jak ustaliliśmy dzisiaj, władze CWKS Resovii złożyły już wniosek o zmniejszenie opłaty. W dokumencie przesłanym do Urzędu Miasta tłumaczą, że cena jest za wysoka. Dlaczego? Bo zawiera m.in. koszty lodowiska, które po przejęciu działki i tak muszą zburzyć.
- Poza tym wycena gruntów zawiera tereny, na których w tej chwili jest boisko oraz przebiega ogólnodostępna droga. To jedna piąta działek, o których rozmawiamy. Nie chcemy za nie płacić, bo w tej chwili mamy je w bezpłatnym użytkowaniu - tłumaczy Aleksander Bentkowski, prezes CWKS Resovia.
Dlatego klub wnioskuje o 50 proc. bonifikatę. Decyzję w tej sprawie podejmie Rada Miasta, prawdopodobnie już podczas sierpniowej sesji. Jeśli radni wyrażą na to zgodę, we wrześniu inwestor złoży wniosek o pozwolenie na budowę. Wówczas ma dostać gotowy projekt budowlany inwestycji, nad którym pracuje już krakowska pracownia UCEES. Ta sama, która wygrała konkurs na propozycję nowego biurowca Urzędu Miasta.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice