Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resovia kontra Politechnika

mbluj
Resovię czeka w niedzielę trudny pojedynek.
Resovię czeka w niedzielę trudny pojedynek. Krzysztof Kapica
Asseco Resovia kontra rewelacyjnie spisująca się Politechnika Warszawa. Nasz zespół chce rewanżu za porażkę 2:3 w pierwszym spotkaniu. Goście także liczą, że zdobędą na Podpromiu punkty. Po obu stronach siatki wielu wojowników. Zapowiada się "energetyczny mecz".

Stołeczny zespół przyjechał do Rzeszowa w czwartek po południu prosto z Jastrzebia, gdzie w środę nadspodziewanie gładko ograł gospodarzy 3:0. Resoviacy także poprawili sobie humory, bo również bez żadnych problemów, do zera, pokonali Pamapol Wielton Wieluń. Rywali dzielą w tabeli tylko dwa punkty. Stawka jest wysoka.

- Politechnika to bardzo mocny przeciwnik. Przekonało się o tym już kilku jej rywali. My jednak musimy skoncentrować się przede wszystkim na jakości własnej gry. Nasza forma powinna rosnąć, tak jak wiara we własne możliwości. Ta wiara jest bardzo ważna - podkreśla Ljubo Travica, szkoleniowiec rzeszowskiej drużyny.
O wyniku zadecyduje nie tylko równa gra jednej i drugiej drużyny, ale także indywidualności. Maja ich jedni i drudzy. Zbigniew Bartman nie błyszczał w pierwszej rundzie, ale w Jastrzębiu rozegrał świetną partię. Z kolei Georg Grozer zdaje się wracać powoli do dyspozycji, jakiej od niego oczekuje trener i kibice. Kierownictwo rzeszowskiego zespołu ma nadzieję, że do sobotniego popołudnia do pełnej dyspozycji powrócą pauzujący ostatnio z powodu grypy żołądkowej Matej Cernić i Ivan Ilić. Nasi palą się do gry.

- Bardzo nam zależy na zwycięstwie za trzy punkty w tym spotkaniu - mówi Aleh Akhrem. W ostatnich dniach zrobiło się o tym siatkarzu głośno w związku ze staraniem się o polskie obywatelstwo. - Nic na razie mi nie wiadomo, że mój wniosek został już rozpatrzony przez Prezydenta Polski.

- Informujemy, że przedmiotowy wniosek o nadanie obywatelstwa polskiego Panu Alehowi Akhremowi oczekuje na rozpatrzenie - poinformowało nas biuro prasowe Prezydenta RP.

- Resovia jest faworytem. To mocny, wyrównany zespół, ale chcemy wywieźć z Rzeszowa punkty. W Jastrzębiu zagraliśmy dobry mecz, jeden z najlepszych w tym sezonie. Graliśmy na dużym spokoju, z chłodną głową, realizując założenia taktyczne. Chcielibyśmy utrzymać w Rzeszowie jakość gry z Jastrzębia. Każdy mecz jest jednak inny. Na pewno mecz będzie ciekawym widowiskiem. Taktyka? Będziemy dopiero nad nią pracować....- powiedział nam Radosław Panas, trener "Inżynierów".

- Resovia, podobnie jak nasza, jest drużyną nieobliczalną, gra w kratkę, potrafi wygrać ze Skrą i przegrać z Delectą. Potencjalnie Rzeszów jest od nas lepszy, liczymy na słabszy dzień gospodarzy, a dobry nasz, chcemy wywieźć z rzeszowskiej hali punkty - powiedział Robert Prygiel, atakujący "Polibudy".

Rzeszów - 4.12.2010 (sobota), godz.17. Sędziują: Piotr Król (Katowice) i Waldemar Niemczura (Węgierska Górka). Na żywo: www.nowiny24.pl/live .W pierwszym meczu: Politechnika - Asseco Resovia 3:2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24