Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resovia na fali - pewnie pokonała Siarkę Tarnobrzeg. "Pasiaki", które wygrały trzeci raz z rzędu, mogły strzelic o wiele więcej goli

Tomasz Ryzner
- Czekałem na taki mecz - mówi po pojedynku z Siarką Przemysław Pyrdek, autor dwóch goli dla Resovii
- Czekałem na taki mecz - mówi po pojedynku z Siarką Przemysław Pyrdek, autor dwóch goli dla Resovii Krzysztof Kapica
Parę tygodni temu Siarka była liderem, Resovia na dnie tabeli, ale dziś sprawy mają się kompletnie inaczej. “Pasiaki” są w gazie, a siarkowcy wpadli w dołek. Do resoviaków można mieć pretensje jedynie o skuteczność. Trochę lepsza i gospodarze, zamiast wygrać 3:0, zakręciliby się koło dwucyfrowej wygranej.

- Były błędy w ofensywie - mówił coach miejscowych. -Ale gdy drużyna zasługuje na pochwały, trzeba ją chwalić. Przede wszystkim za organizację gry. Nie co dzień strzela się Siarce trzy gole. Na pewno fajnie wygrać derbowy mecz.

W I połowie do siatki mogli trafić Zalepa, Pyrdek, Adamski i znów Pyrdek. Nie znaczy to, że Siarka była w głębokiej defensywie. Ba! Zaraz na początku II odsłony w sytuacji sam na sam Płatek wycelował w słupek. Goście drogo za to zapłacili. Świetnie dysponowany Mikulec wstrzelił piłkę w pole bramkowe, a Antonik huknął bez pudła.

Za minutę okazje zmarnowali Ropski, Radulj, a w 57 minucie “pasiaki” miały już z górki. Do Krupy podawał Nadolski, bramkarz czekał nie wiadomo na co, więc czujny Pyrdek, “dziubnął skórę” i za moment wpakował do celu. - Bramkarz jest młody. Biorę gola na siebie - powiedział stoper z Tarnobrzega.

Ostatnie 20 minut to atak za atakiem na bramkę Siarki. Sytuacji pachnących golem było bez liku, ale resoviacy psuli je jedna za drugą i Siarka, której kibice też zasiedli na głównej trybunie (efekt zgody fanów obu stron), uniknęła pogromu. Z niemocy wyłamał się tylko Pyrdek, który łatwiutko objechał Kargulewicza i puścił piłkę między nogami Krupy.

- 0:3 to najmniejszy wymiar kary. Można gdybać, co by było, gdyby Płatek trafił, ale wygrał zespół lepszy. Brakowało w tyłach doświadczonych graczy, jak Bierzało, Kubowicz, ale nie zmienia to faktu, że w dwóch meczach tracimy 5 goli i trzeba coś z tym zrobić - ocenił coach Siarki.

Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć Krystiana Popieli, tragicznie zmarłego piłkarza Stali Rzeszów.

Apklan Resovia - Siarka Tarnobrzeg 3:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Antonik 51, 2:0 Pyrdek 59, 3:0 Pyrdek 76.

Resovia: Banek 6 - Kantor 6, Makowski 6, Zalepa 7, Mikulec 8 (86 Geniec) - Antonik 6, Domoń 7, Frankiewicz 8, Adamski 7 (61 Straszkewycz) - Buczek 6, Pyrdek 8 (77 Ogrodnik). Trener Szymon Grabowski.

Siarka: Krupa 3 - Józefiak 4 (54 Sitek), Duda 5, Nadolski 3, Drobot 5 - Głaz 4 (67 Kargulewicz 3), Płatek 6 (88 Galara), Radulj 5 - Ropski 4, Gębalski 3 (73 Mróz 5), Maik 4. Trener Włodzimierz Gąsior.

Sędziował: Bielawski (Katowice).

Żółte kartki: Kantor - Ropski, Gebalski, Drobot.

Widzów 929 (159 z Tarnobrzegu).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24