Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resovia pokonała Niemców dopiero w tie-breaku

Marek Bluj
Awans cieszy, gra Resovii martwi.
Awans cieszy, gra Resovii martwi. Krzysztof Kapica
Siatkarze Asseco Resovii wywalczyli w środę awans do Challenge Round Pucharu CEV, ale najedli się strachu. Nasza drużyna pokonała niemiecki evivo Düren dopiero w tie-breaku. Pierwsze spotkanie w Rzeszowie Resovia wygrała 3:0.

evivo Düren - Asseco Resovia 2:3 (25:22, 18:25, 25:23, 25:27, 7:15)

Düren: Krueger, Eichbaum, Kacprzak Issak, Nongny, Olieman, Lieber (libero) oraz Young, Kracht. Trener Sven Anton.

Resovia: Baranowicz, Mika, Akhrem, Kosok, Millar, Grozer, Ignaczak (libero) oraz Buszek, Cernić, Perłowski. Trener Ljubo Travica

Sędziowali: Vittorio Sampaolo (Włochy) i Vlastimir Kovar (Czechy). Widzów: 1500.

Niemcy odgrażali się Resovii, że na swoim boisku wezmą srogi rewanż za lanie jakie dostali w hali na Podpromiu i zrobią wszystko, by doprowadzić do złotego seta, aby wyrzucić w nim faworyzowanych siatkarzy z Rzeszowa za pucharową burtę. Niewielu te opinie brało na poważnie, bo nie spodziewało się, że gwiazdy Resovii zagrają bardzo słabo i pozwolą się walecznej ekipie evivo wodzić za nos.

Resovia w pierwszym secie niemal cały czas przeważała, ale roztrwoniła przewagę i na finiszu lepsi byli gospodarze. W drugiej partii goście pewnie odrobili straty.

Kiedy w trzeciej odsłonie Olieman zablokował Grozera (21:16) trener Ljubo Travica poprosił o kolejną przerwę zachęcając swoich zawodników do stosowania agresywniejszej zagrywki. Zabrakło na to czasu. Niemcy prowadzili w meczu 2-1. Zapachniało niemiłą sensacją.

Team z Duren w czwartej odsłonie nadal trzymał fason i przyprawiał rywali z Rzeszowa o drżenie serca. Resovia mocno się męczyła. Po asie Oliviera Nongny i ataku Feliksa Isaaka gospodarze prowadzili 17:15. Resovia opanowała sytuację, miała setbola (24:23), ale Niemcy wyrównali. Ostatnie piłki należały do teamu znad Wisłoka. W tie-breaku Resovia prowadziła 9:3 i nie zmarnowała już okazji, aby przechylić szalę na swoją stronę. - W Düren będzie gorąco - prognozował Kamil Kacprzak, polski gracz evivo. Było ogromnie gorąco.

Do Challenge Round Pucharu CEV awansowała także ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która po porażce w wyjazdowym meczu z Unicają Almeria 2:3, wygrała u siebie z liderem hiszpańskiej 3:0 oraz zwyciężyła w złotym secie 15:7.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24