Resovia potwierdza aspiracje

- Wszystko przebiega zgodnie z planem. Jesteśmy w czołówce. Jest szansa na awans, chociaż sponsorzy wprost przed nami takiego zadania nie postawili. To jest przede wszystkim nasz cel - mówi Jan Such, trener Resovii. - Jest atmosfera w drużynie i w klubie, wszystkie należności regulowane są na bieżąco. Jednym słowem: mało gadania, dużo pracy. Wszystko gra, czyli... gramy o Polską Ligę Siatkówki dla Rzeszowa. Wystarczy popatrzeć na pełne trybuny, aby przekonać się, że Rzeszów tego bardzo chce.

Trochę szkoda

W sobotę rzeszowianie bez najmniejszych kłopotów ograli 3:0 GTPS Gorzów. Było to ósme zwycięstwo drużyny znad Wisłoka. Resovia, zaliczana od początku do grona faworytów serii B, jak na faworyta przystało trzymała fason, ale też nie ustrzegła się porażek. Przegrała z Avią Świdnik u siebie i Automarkiem Zduńska Wola na wyjeździe. - Z Avią to była typowa wpadka. Przegrana z Automarkiem była konsekwencją zmęczenia trudnymi spotkaniami z Polską Energią Sosnowiec. Szkoda spotkania z Avią, bo gdybyśmy go wygrali, bylibyśmy liderem - kontynuuje Such. - Z drugiej strony, nie ma tego złego... Zespół będzie cały czas pracował, mobilizował się, bo druga taka wpadka zdarzyć się nie może.

Generalna satysfakcja

- Generalnie jestem zadowolony z wyników i postawy zespołu. Oczywiście, są pewne niedociągnięcia, wynikające z tego, że zespół jest nowy, ale pracujemy nad ich wyeliminowaniem - informuje trener. - Trochę brakuje zawodnika na pozycję przyjęcie z atakiem, jednak w kadrze nie będzie już zmian. Liczę, że jak Staszek Pieczonka zrzuci kolejne trzy kilogramy, będzie jeszcze mocniejszym punktem zespołu. Sławek Gerymski gra na swoim wysokim poziomie, Tomek Kamuda znajduje się w świetnej formie, Mariusz Kuczko również spisuje się dobrze. Krzysztof Andrzejewski doda pewności w przyjęciu i pozostaniemy na dobrej drodze do ekstraklasy.

Mocny akcent

- Rundę rewanżową chcemy rozpocząć zwycięstwami w Wołominie i Radomiu. Kto będzie najgroźniejszym konkurentem w walce o awans? Górnika Radlin i Automark mamy u siebie i powinniśmy ich przeskoczyć. Chyba najpoważniejszymi rywalami będą Śnieżka Joker Piła i Avia Świdnik, chociaż ta ostatnia bez kontuzjowanego Mariusza Kowalskiego może być słabsza - ocenia szkoleniowiec.
Warto wiedzieć, że z powodu odejścia ze Zduńskiej Woli Mariusza Wlazłego i Filipa Szewczyka, Automark znacznie stracił na sile i rzeczywiście nie powinien specjalnie mieszać w czołówce.

Będą trenować

Siatkarze Resovii nie będą mieli świąteczno-noworocznych ferii. Rewanżowa runda rozgrywek rozpocznie się już 3 stycznia, wolne będą tylko środa i czwartek. W drugi dzień świąt - normalny trening. Pod znakiem pracy przebiegać będzie również najbliższy weekend. 29 i 30 grudnia resoviacy wystąpią na turnieju w słowackim Preszovie, gdzie rywalizować będą z gospodarzami, BBTS-em Bielsko-Biała oraz ekipą z Węgier. W Sylwestra święto, ale w pierwszy dzień nowego roku powrót na halę.