Resovia powalczy w Olecku

Resovia nadal znajduje się pod presją (10 lokata). Pasiaki nie mają lekko, walczą o utrzymanie, a musza to robić na obcych boiskach. W sobotę obiorą kierunek na Suwałki, a dokładniej na Olecko (tam grają Wigry), gdzie w niedzielę zmierzą się z Mikulenasem i spółką. Rywal jest w jeszcze w trudniejszej sytuacji (13), więc na boisku będzie się działo.

- Klucz do sukcesu to zatrzymać Mikulenasa - podkreśla Artur Łuczyk, trener rzeszowian. - Będziemy wyczekiwać na swoją szansę, co wcale nie znaczy, że zagramy zachowawczo, zamurujemy bramkę. W Olecku jest małe boisko, byłoby łatwiej się bronić, ale takie nastawienie do niczego nie prowadzi, a nas. interesują 3 punkty.

W meczowej kadrze po przerwie powinien pojawic się kamil Walaszczyk, do kontuzji czołowa postać drugiej linii naszej drużyny. - Po długiej przerwie Kamil nie może oczywiście być w super formie, ale na kilkanaście minut, może 20 mógłby wyjść na boisko - wyjaśnia trener Resovii.

Mecz o 14.