Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resovia spacerkiem wygrywa z Tomisem

bum
Resoviacy zdecydowanie górowali nad rywalami w każdym elemencie
Resoviacy zdecydowanie górowali nad rywalami w każdym elemencie Bartosz Frydrych
Siatkarze Asseco Resovii w drugim meczu grupy G Ligi Mistrzów pewnie pokonali Tomis Konstanca 3:0. To druga wygram mistrzów Polski do zera.

Tomis Konstanca - Asseco Resovia 0:3 (20:25, 19:25, 21:25)
Tomis: Mitew 5, Ananiew 9, Gotch 8, Pavel 9, Stancu 6, Ragin 2, Skundrić (libero). Trener Martin Stojew.
Resovia: Drzyzga 1, Kurek 20, Paszycki 10, Dryja 4, Lyneel 10, Penczew 8, Wojtaszek (libero) oraz Perłowski. Trener Andrzej Kowal.
Sędziowali: Sinisa Ovuka (Bośnia i Hercegowina) i Onur Hosnut (Turcja). Widzów 800.

Hala w Konstancy świeciła pustkami. Wizyta klubowego wicemistrza Europy i mistrza Polski nie wzbudziła wielkiego zainteresowania. Kibice z tego portowego miasta jakby przeczuwali pismo nosem, że ich Tomis dostanie lanie. I dostał.
W rzeszowskiej drużynie pierwsze skrzypce grał Bartosz Kurek, który zdobył 20 punktów, w tym pięć blokiem. Z bardzo dobrej strony pokazał się debiutujący w naszej drużynie Francuz Julien Lyneel, który zdobył 10 "oczek", popisując się trzema asami.
Mistrz Rumunii nie przeciwstawił się podopiecznym trenera Andrzeja Kowala. Kiedy tylko goście z Rzeszowa przyspieszyli swoje akcje, odjeżdżali bezradnemu rywalowi. Najbardziej wyrównany był trzeci set.
Trener Andrzej Kowal nadal nie mógł skorzystać z usług Piotra Nowakowskiego, którego kontuzja pleców wyłączyła na dłuższy czas z treningów. W spotkaniu w Konstancy z powodu urazów nie zagrali także Thomas Jaeschke i Jochen Schoeps.

W środę nasza drużyna, którą dopingowało głośno 23 kibiców znad Wisłoka wraca do Rzeszowa, a w sobotę czeka ją mecz ligowy z Łuczniczka w Bydgoszczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24