Resovia w stolicy bez gwiazd

W stolicy nie wystąpią największe resoviackie gwiazdy. Niemiec Georg Grozer przyjedzie do Rzeszowa dopiero we wtorek, Włoch Matej Cernić kuruje się po mistrzostwach świata w swoim kraju i do swojego nowego klubu dotrze dopiero w czwartek. Jego gra w inauguracyjnym spotkaniu w Wieluniu jst raczej wykluczona.
Ryan Millar przyleciał do Rzeszowa w środę. W piątek po badaniach ma pojechać do stolicy, ale może tylko towarzyszyć swoim nowym kolegom.
Tomasz Józefacki musi pauzować jeszcze przynajmniej kilka dni. Lista nieobecnych, usprawiedliwionych jest więc długa. Pod tym względem sytuacja w rzeszowskim klubie jest najgorsza ze wszystkich teamów PlusLigi. Na dodatek, w niedzielnym meczu ze Skrą nie zagra z powodów rodzinnych Krzysztof Ignaczak. Trener Ljubo Travica zabrał do Warszawy młodego Piotra Śwista (rocznik 1993) z zespołu Młodej Resovii. Być może Piotr zadebiutuje w pierwszym zespole w pojedynku z mistrzem Polski na libero.

Pozostali uczestnicy memoriału zameldują się na boisku w stolicy w najmocniejszych składach. Skra już z kadrowiczami i Stephanem Antigą. AZS Częstochowa z rekonwalescentem Dawidem Murkiem, miejscowa Politechnika z Robertem Pryglem, Zbigniewem Bartmanem. Spośród resoviaków niedawne warszawskie czasy przypomni sobie Rafał Buszek.

- W takich zawodach trzeba zagrać na maksa. Nasz zespół zrobi, co w jego mocy, aby zaprezentować się z jak najlepszej strony - zapewnia Marek Karbarz, wiceprezes klubu.
Resovia nowy sezon zainauguruje w przyszłą sobotę o godz. 18 meczem w Wieluniu.

Program turnieju:

15.10 (piątek): godz. 16 - AZS Politechnika Warszawska - Asseco Resovia;
18. Tytan AZS Częstochowa - Skra Bełchatów

16.10 (sobota): godz.16 AZS Politechnika - Skra; 18. AZS Częstochowa - Asseco Resovia

17.10 (niedziela): godz. 11. Politechnika Warszawska - AZS Częstochowa; 14.30 Skra - Asseco Resovia