Resovia wygrała w Wieluniu 3:0

Resoviacy, którzy wystąpili bez chorego Wojciecha Grzyba, od początku grali spokojnie, jakby byli pewni swoich umiejętności. Beniaminek z Wielunia do połowy pierwszego seta dotrzymywał kroku naszej drużynie, ale po chwili nasi uzyskali trzy punkty przewagi i doprowadzili sprawy do końca.

W drugiej partii goście z Rzeszowa także wyraźnie przeważali, jednak gospodarze po ataku Marcina Lubiejewskiego zmniejszyli dystans do jednego punktu (21:20), ale ich siła ognia była zbyt mizerna, aby pokusić się o udaną dla siebie końcówkę.

W trzeciej odsłonie grający na I-ligowym poziomie ekipa z Wielunia także nic nie wskórała, bo zawodnicy znad Wisłoka, mimo, że nie grali ładnej siatkówki, dominowali we wszystkich elementach. Damian Dacewicz, trener miejscowych namawiał swoich graczy do odważnych akcji, ale... łatwo mu było mówić.

Po tym meczu Resovia awansowała na piąte miejsce w tabeli. Następny mecz nasz zespół rozegra 6 lutego w Jastrzębiu.

Pamapol Siatkarz Wieluń - Asseco Resovia 0:3 (20:25,22:25,18:25)
Wieluń: Stelmach, Wołosz (6), Zajder (7), Nowak (6), Sarnecki (8), Kordysz, Kryś (libero) oraz Lubiejewski (6), Matejczyk (1), Błoński, Ferreira. Trener Damian Dacewicz.
Resovia: Redwitz, Oivanen (15), Perłowski (7), Kosok (9), Akhrem (11), Wika (8), Ignaczak (libero) oraz Papke (1), Mika. Trener Ljubo Travica.
Sędziowali: Jacek Hojka (Wrocław) i Dariusz Jasiński (Bydgoszcz). Widzów 1300 ( w tym 50 z Rzeszowa). MVP: Rafael Redwitz.

Pozostałe wyniki meczów 12. kolejki: Skra - Jastrzębski Wegiel 3:1, Delecta - AZS Olsztyn 2:3, AZS Częstochowa - Politechnika Warszawska 3:0 (awansem), mecz Jadar - ZAKSA został przełożony na 12 lutego.