Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resoviacy oglądają już mecze Pogoni Prudnik. Niedźwiadki w niepewności

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Być może Rafał Serwański pomoże jeszcze przemyskiej drużynie w tym sezonie. Niestety, Dawid Zaguła nie ma na to już szans
Być może Rafał Serwański pomoże jeszcze przemyskiej drużynie w tym sezonie. Niestety, Dawid Zaguła nie ma na to już szans resovia facebook/Agnieszka Majchrowicz
Jeśli nie wydarzy się jakiś kataklizm, nasi drugoligowcy zameldują się w środę w II rundzie fazy play off, w której trafią na rywali z grupy D.

OPTeam Stolaro Resovia rozbiła w Rybniku miejscowy MKKS 89:55 i w swej hali powinna bez trudu postawić kropkę nad i. Jeśli tak się stanie, w II rundzie „Bieszczadzkie Wilki” zmierzą się najpewniej z Pogonią Prudnik. Mistrz grupy D w pierwszym meczu I rundy play off wygrał 84:54 z Zetkamą Nysą w Kłodzku.

Obejrzałem już nagrania kilku meczów Pogoni. To na pewno mocny, doświadczony zespół, zbilansowany na każdej pozycji. Kadra jest dość szeroka, a występują tam koszykarze z pierwszoligową przeszłością, jak Tomasz Prostak czy Grzegorz Mordzak. Ten drugi ma już 46 lat, ale ciągle jest wartościowym zawodnikiem. Mają też niezłych graczy podkoszowych.

mówi Łukasz Lewkowicz, coach resoviaków

Aby przejść Pogoń, rzeszowianie muszą choć raz wygrać w Prudniku, bo w II rundzie gra się już do dwóch zwycięstw (1-1-1). Nie będzie to łatwe, bo drużyna z opolszczyzny ma domowy bilans 15-0.

Hala jest specyficzna. Ma nietypowy parkiet, kosze, a do tego trybuny blisko boiska. Kibice są tam żywiołowi, więc szykujemy się na mecz w trudnych warunkach

mówi trener resoviaków.

Niestety, naszej drużynie nie pomoże już Dawid Zaguła, który ma poważny problem z łąkotką.

- To stara kontuzja, która się pogłębiła. Dawid jest wyłączony do końca sezonu. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa leczenie - dodał trener „Wilków”.

Niedźwiadki Chemart też są jedną nogą w II rundzie po zwycięstwie z Cracovią 75:56, ale trudno powiedzieć, kto im później stanie na drodze.

Wszystko przez to, że Obra Kościan, trzecia ekipa grupy D, przegrała w Zielonej Górze z SKM-em Zastalem zaskakująco wysoko, bo aż 63:81 (w sezonie zasadniczym wygrała z nim oba mecze). Środowy rewanż obu drużyn rozpocznie się o 19.30, toteż przemyślanie po swoim meczu będą musieli trochę poczekać na ostateczną wiadomość z Kościana.

Nasz zespół został wicemistrzem swej grupy, dlatego w II rundzie play off rozpocznie rywalizację w hali przy ul. Mickiewicza.

Po wyleczeniu kontuzji do nadsańskiej drużyny wrócił już Maximillian Egner. Jest również szansa, że w dalszej części fazy play off zespołowi trenera Daniela Puchalskiego pomoże ktoś z dwójki rekonwalescentów - Rafał Serwański lub Łukasz Uberna.

Oba środowe mecze nasze drużyny rozpoczną o 18.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24