Rewolucja w jasielskim magistracie

Po czterech miesiącach burmistrz Andrzej Czernecki wprowadził wreszcie zapowiadane zmiany struktury urzędu.

- Jak na razie nam trudno się w tym wszystkim połapać, a co dopiero petentom - mówi proszący o anonimowość urzędnik. - Najważniejsze jednak, że może wreszcie będziemy wiedzieć, kto na czym stoi, bo dotychczasowe zawieszenie działało na wszystkich bardzo destrukcyjnie - dodaje.

Co się zmieniło?

Powstały nowe wydziały, inne pozmieniano, dużo jest też roszad pracowniczych.

Nowa struktura urzędu podzielona jest na piony zarządzania, w skład których wchodzą poszczególne wydziały. Za pion infrastruktury technicznej odpowiedzialny jest I zastępca burmistrza.

Pionem infrastruktury społecznej kierować ma II zastępca burmistrza. Jak dotąd nie został jeszcze powołany, ale wiadomo, że będzie to ktoś z PO, bo to był jeden z warunków umowy kolacyjnej. Kto?

- Ogłoszę to na sesji w poniedziałek - zapowiada Czernecki.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami burmistrza powstał m.in. wydział zamówień publicznych oraz biuro audytu i kontroli zarządczej. Kolejnym novum jest biuro wspierania inicjatyw społecznych, które zająć ma się koordynowaniem współpracy miasta z organizacjami społecznymi i pozarządowymi.

- Jednym z priorytetów było to, by w nowej strukturze znalazł się wydział bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego, którego głównych celem jest prowadzenie działań związanych z monitorowaniem, planowaniem, reagowaniem i usuwaniem zagrożeń i ich skutków na terenie miasta, w tym ochrony przed powodzią - podkreśla Czernecki.

Spadnie zatrudnienie

Początkiem grudnia, kiedy Czernecki obejmował stanowisko w urzędzie było 244.5 etatu, teraz jest 214. Odeszli ci, którym skończyły się umowy na czas określony.

To dopiero początek zmian kadrowych, ale zwolnień grupowych nie będzie. Część osób będzie mieć wypowiedziane umowy o pracę w związku z likwidacją stanowisk czy wydziału, pozostali odejdą z urzędu wraz z wygaśnięciem im umów o pracę Decyzje kadrowe podejmować będzie osobiście Czernecki. Zapowiada, że będzie brał pod uwagę wszystkie czynniki społeczne i osobiste poszczególnych osób odchodzących z urzędu.

Zlikwidowano stanowiska pomocy administracyjnej w ramach, których osoby zatrudnione nie posiadały stałych obowiązków służbowych i przyjmowane były do pracy w urzędzie z pominięciem procedury otwartego naboru. To aż 38,1 etatu.

- Osoby zatrudnione w urzędzie muszą mieć wymagane kwalifikacje, niezbędne do prawidłowego wykonywania obowiązków służbowych - podkreśla Czernecki.

Będą konkursy

Ja dotąd Czernecki przyjął do pracy tylko trzech nowych pracowników: sekretarkę, kierownika wydziału oświaty i na czas określony p.o kierownika biura obsługi medialnej. W najbliższym czasie rozegra się jednak walka o kilka kluczowych stanowisk. Będą konkursy na kierowników wydziałów: inwestycji, zamówień publicznych, strategii i rozwoju, biura audytu i kontroli zarządczej oraz rzecznika prasowego. W pięciu innych wydziałach na razie nie zdecydowano, co będzie z kierownikami, w kilku innych zmian nie będzie.

Nowym sekretarzem miasta zostanie prawdopodobnie Paweł Rzońca, dotychczasowy kierownik wydziału administracyjnego, sprawdzony przez z kolejne ekipy rządzących i doświadczony urzędnik.
Dotychczasowy sekretarz Józef Bajorek, przyjęły przez poprzednią ekipę ma zostać w urzędzie, ale na innym stanowisku.

- Na razie nic się nie zmieniło - ucina zapytany przez nas o to sekretarz.

Finanse Jasła nadal pod swoją pieczą będzie miał Jacek Borkowski. Skarbikiem miasta jest od już 1999 r.

Na kierownicze stanowisko wrócił Wojciech Głowa, który stracił je wcześniej po zmianach wprowadzonych przez burmistrz Kurowską. Teraz przywrócono wydział geodezji a Głowie stanowisko.