Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucja w Kościele. 1 procent podatku zamiast Funduszu Kościelnego

Anna Janik
Wpływy na kościelną tacę są coraz mniejsze. Kościół szuka nowych rozwiązań.
Wpływy na kościelną tacę są coraz mniejsze. Kościół szuka nowych rozwiązań. Dariusz Danek
Odpis od podatku na rzecz dowolnego związku wyznaniowego w zamian za likwidację Funduszu Kościelnego - takie rewolucyjne zmiany proponują biskupi. - Kościół może na tym tylko zyskać - twierdzi ekonomista Tomasz Soliński.

- Chodzi o pozwolenie obywatelom, aby mogli decydować o jeszcze jednym procencie ze swojego podatku na rzecz konkretnego Kościoła - powiedział jako pierwszy metropolita lubelski, abp. Stanisław Budzik, w wywiadzie dla Katolickiej Agencji Informacyjnej.

Kościół wspomogą tylko ci, którzy chcą

Fundusz kościelny został utworzony w 1950 roku i miał pochodzić z dochodów uzyskiwanych z przejętego przez państwo majątku kościelnego, a następnie dzielony między Kościoły proporcjonalnie do zabranych nieruchomości. Tak się jednak nie stało, bo nigdy nie zinwentaryzowano dóbr zabranych Kościołowi i nie określono, jaki dochód przynoszą. W praktyce zasilany jest co roku z budżetu (w ubr. 86 mln zł).

To oznacza, że każdy obywatel sam decydowałby o tym, gdzie trafia dwa procent jego podatku: jeden na działalność instytucji pożytku publicznego, a drugi dla wskazanego Kościoła lub związku wyznaniowego.

Ci, którzy żyją od nich z dala nie dołożą ze swoich dochodów ani złotówki. Żeby wprowadzić takie rozwiązanie Kościół jest gotów zrezygnować nawet z Funduszu Kościelnego, zasilanego z podatków.

Każdego roku na składki emerytalne księży niezatrudnionych na umowę o pracę (umowy mają m.in. katecheci uczący w szkołach, kapelani szpitalni) państwo przeznacza z budżetu ok. 90 mln zł. Zdaniem abp Budzika Fundusz Kościelny jest przeżytkiem, a coroczne dotacje na jego rzecz wzbudzają w społeczeństwie niepotrzebne emocje.

- Podatek to bardzo dobre rozwiązanie, bo każdy może sam decydować, czy chce płacić na rzecz danego Kościoła czy nie. Nie rozumiem tylko, dlaczego miałoby się to odbywać kosztem Funduszu Kościelnego. Przecież to dwie odrębne sprawy - twierdzi senator Kazimierz Jaworski z PiS.

Zmniejszą się ofiary na tacę?

Pomysł 1. procenta na rzecz Kościoła pojawił się już w czasie prac drugiego synodu plenarnego, który zakończył obrady w 1999 r. Kilka lat temu wróciła do niego komisja konkordatowa, a w sierpniu br. podczas spotkania z biskupami diecezjalnymi, również Rada Stała KEP.

O. Andrzej Kuśmierski, przeor konwentu św. Jacka w Rzeszowie: - Teoretycznie fundusz to forma rekompensaty za dobra zabrane Kościołowi w okresie rządów komunistycznych, ale wszyscy są zgodni, że wypłacane kwoty są znacznie niższe niż jego rzeczywiste straty. Dlatego żadna ze stron nie jest zadowolona, a napięcia związane z finansowaniem kościoła wzrastają - mówi proboszcz parafii o. Dominikanów w Rzeszowie.

Do samego pomysłu odpisu od podatku podchodzi jednak ostrożnie, podnosząc kwestie rozdzielania wpływów z 1 procenta.

- Na razie nie wiemy nawet na co konkretnie byłyby przeznaczane te pieniądze, a po drugie jak będą rozdzielane, bo przecież wpływy będą centralne, a nie lokalne.

Jak w tym wszystkim odnajdą się pojedyncze parafie i czy przez to nie zmniejszą się ofiary na tacę - zastanawia się duchowny.

Z wypowiedzi wielu księży (nie chcą ujawniać swoich nazwisk) przebija obawa, że grupa wiernych może stwierdzić, że skoro oddaje część podatków Kościołowi, to nie muszą już dawać na tacę (choć dodatkowego podatku kościelnego de facto nie płacą - wyj. red.).

Korzystne dla innych wyznań

Odpis od podatku na rzecz Kościoła wprowadziły m.in. Węgry i Włochy (niecały 1 procent). Podatek kościelny obowiązuje m.in. w Austrii i Niemczech (8-9 procent).

Czy na takiej "zamianie": fundusz za procent od podatku Kościół zyska finansowo?

- Rok temu na konta organizacji porządku publicznego wpłynęło w sumie 400 mln zł. Na odpis zdecydowało się wtedy 38 proc. podatników, mniej więcej tyle, ile średnio uczestniczy we mszy św., więc zysk jest oczywisty. Ja w ogóle zakładam, że jeśli ktoś proponuje zmiany to ma przynajmniej wstępne rozeznanie, co do wpływów - twierdzi dr Tomasz Soliński, ekonomista i wykładowca WSIIZ w Rzeszowie.

Kościół już zaznacza, że jeśli uda mu się porozumieć z rządem w sprawie "drugiego procenta", skorzystają na tym także inne wyznania, które zazwyczaj bazują na rozwiązaniach wynegocjowanych przez Kościół katolicki.

Do tej sprawy biskupi wrócą w weekend. Od piątku do niedzieli w Przemyślu obradować będzie Konferencja Episkopatu Polski.

Co o pomyśle abp. Budzika sądzi Ministerstwo Finansów?

- Resort nie prowadzi aktualnie prac nad zmianą przepisów dotyczących przekazywania 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. Trudno jest się teraz ustosunkować do takich propozycji - informuje rzeczniczka Małgorzata Brzoza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24