Robert Choma, prezydent Przemyśla: koalicja Regii Civitas z PO nadal trwa

Wczoraj odbyła się kolejna w ostatnich dniach konferencja z serii dotyczącej zgrzytów w koalicji miejskiej. Tym razem dziennikarzy zaprosił prezydent miasta Robert Choma (Regia Civitas). Nie ukrywał, że to efekt poniedziałkowej konferencji działaczy PO. Pisaliśmy o niej wczoraj.

- W mojej ocenie koalicja nie jest po to, aby miała trwać. W poniedziałek poseł Marek Rząsa (PO) powiedział, że jako koalicjant nigdy i w niczym nie zawiedli prezydenta, chociaż nie raz musieli podejmować trudne decyzje. Jednak fakty są inne - twierdzi Choma.

Wypomniał, że na początku roku radni PO nie poparli proponowanej przez niego reorganizacji przemyskiej oświaty. Z podobnego powodu upadła koncepcja sprzedaży Rybiego Placu.

- Kolejnym przykładem unikania podejmowania trudnych, ale też i odważnych decyzji jest trwające od dłuższego czasu blokowanie przez klub PO uchwały o zbyciu lokali użytkowych. Platforma uważa, że powinno się to odbywać na zasadach otwartego przetargu z prawem pierwokupu dla najemców, nie zważając na fakt, że większości z naszych kupców nie będzie na to stać - mówi Choma.

Potwierdził, że zarówno on, jak i radni klubu Regii prowadzą rozmowy o ewentualnej koalicji z klubem Prawa i Sprawiedliwości. Obecnie PiS jest w zdecydowanej opozycji, często zarzuca obecnie rządzącym miastem, a zwłaszcza prezydentowi, że prowadzą je do katastrofy.

- Żadne konkrety nie zapadają, bo na dzisiaj trwa obecna koalicja - deklaruje prezydent.