PHL. Zespół Ciarko STS Sanok przegrał u siebie z Comarch Cracovią [RELACJA, ZDJĘCIA]

Sanoczanie dobrze zaczęli pojedynek z Cracovią, bo w 14. minucie wykorzystali grę w przewadze i udało im się objąć prowadzenie po bramce Marka Strzyżowskiego. Goście jednak zdołali odrobić straty jeszcze w pierwszej tercji - na gola Strzyżowskiego trzy minuty później odpowiedział Gutwald. Krakowianie wyszli na prowadzenie zaraz na początku drugiej tercji. Potem wynik długo nie ulegał zmianie i przed decydującą odsłoną miejscowi przegrywali tylko jednym golem.

W 47. minucie jednak krakowianie zdobyli kolejnego gola i zadanie dla Ciarko wydawało się coraz trudniejsze. Mimo wszystko Ciarko jeszcze złapało kontakt po golu Elo (w 55. minucie), ale gdy Franek podwyższył na 4:2 minutę później, gospodarze musieli tym razem pogodzić się z porażką.

Ciarko STS Sanok - Comarch Cracovia 2:4

Tercje: 1:1, 0:1, 1:2.

Bramki: 1:0 Strzyżowski 14-w przewadze (asysty: Rąpała, Wilusz), 1:1 Gutwald 17 (Widmar, Dudas), 1:2 Saur 21 (Kapica, Jezek), 1:3 Tiala 47 (Kapica, Nemec), 2:3 Elo 55 (Sihvonen, Piippo), 2:4 Franek 56 (Jezek, Nejezchleb).

Ciarko: Spesny - Olearczyk, Rąpała, Strzyżowski, Wilusz, Bielec - Kameneu, Piippo, Elo, Viikila, Sihvonen - Demkowicz, Biłas, Filipek, Witan, Bukowski - Skokan, Florczak, Fus, Gnida, Łyko. Trener Marek Ziętara.

Kary: 10-18. Strzały: 29-40.