Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzina chce surowszej kary za wypadek w Cieszanowie

Dariusz Delmanowicz
Sąd Rejonowy w Lubaczowie skazał Jana P. na 8 lat pozbawienia wolności.
Sąd Rejonowy w Lubaczowie skazał Jana P. na 8 lat pozbawienia wolności. Dariusz Delmanowicz
- Osiem lat więzienia za spowodowanie śmiertelnego wypadku to stanowczo za mało - uważa mecenas Rafał Jachim, który w imieniu rodziców Andrzeja Zawory złożył apelację od wyroku sądu pierwszej instancji.

W sierpniu ub. roku Jan P. (25 l.), mieszkaniec Oleszyc, pojechał autem na festiwal rockowy do Cieszanowa. Usiadł za kierownicą, chociaż miesiąc wcześniej został skazany za prowadzenie w stanie nietrzeźwym.

Na imprezie nadal pił i ledwie trzymając się na nogach postanowił wracać do domu. Najpierw uszkodził swoim oplem trzy inne samochody stojące na parkingu. Próbując uciekać, wjechał w Andrzeja Zaworę (19 l.) z Hyżnego w powiecie rzeszowskim. Poszkodowany zmarł.

W maju br. Sąd Rejonowy w Lubaczowie skazał Jana P. (25 l.) na karę 8 lat pozbawienia wolności oraz dożywotnio zakazał mu kierowania pojazdami.

Według mecenasa Rafała Jachima, pełnomocnika rodziny poszkodowanego, taki wyrok jest niewspółmierny do czynu, którego dopuścił się oskarżony. Stąd decyzja o wniesieniu apelacji do Sądu Okręgowego w Przemyślu. Termin jej rozpatrzenia nie jest znany.

Jednocześnie bliscy zmarłego 19-latka żądają od firmy ubezpieczeniowej, w której Jan P. wykupił polisę OC, 1 miliona złotych odszkodowania, czyli po 250 tysięcy złotych dla rodziców i dwójki rodzeństwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24