Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Rodzina na swoim". Ostatnia szansa, aby wziąć kredyt z dopłatą

Bartosz Gubernat
Archiwum
Kolejki w urzędach stanu cywilnego i w bankach. Młodzi ludzie próbują zdążyć wziąć kredyt z dopłatą "Rodzina na Swoim" na starych zasadach. Za kilka tygodni nie będzie już tak prosto i opłacalnie.

W urzędach stanu cywilnego gwałtowny wzrost liczby zawieranych związków małżeńskich. Powód? Młodzi ludzie spieszą się, aby wziąć kredyt mieszkaniowy na preferencyjnych warunkach. Za kilka tygodni stracą tę szansę.

Rządowy program "Rodzina na swoim" działa od 2007 roku. Dzięki niemu kupując mieszkanie na kredyt można skorzystać z państwowej dopłaty do odsetek. Taka możliwość przysługuje małżeństwom i osobom samotnie wychowującym dzieci. W ciągu najbliższych kilku tygodni te zasady jednak się zmienią. Projekt jest już gotowy i czeka na akceptację Sejmu.

Mniejsza dopłata, tylko nowe

To się zmieni:

1. W tej chwili kredyt można brać bez względu na wiek. Po zmianach dostaną go tylko osoby nie starsze niż 35 lat.
2. Dzisiaj dopłata przysługuje na mieszkanie warte do 4879 zł za metr. kw. Po zmianach kwota zmaleje do 3833 zł
3. Obecnie na kredyt z dopłatą można kupić zarówno mieszkanie nowe jak i używane. Po zmianach tylko nowe.
4. Dotąd program obowiązywał bezterminowo. Dziś wiadomo, że potrwa do końca przyszłego roku.
5. Do tej pory obowiązywała zasada, że kredytobiorca nie może mieć innego mieszkania. Teraz, jeśli weźmie kredyt, a w czasie jego spłaty kupi jeszcze jedno mieszkanie, straci dopłatę.

- Najważniejsza zmiana to ograniczenie programu tylko do nowych mieszkań. Zmienią się też zasady dopłat. Np. na Podkarpaciu państwo dopłaca teraz do mieszkań kosztujących nawet 4800 zł za metr kwadratowy. Po zmianach maksymalna cena to nieco ponad 3800 zł - tłumaczy Marcin Krasoń, analityk firmy doradczej Open Finance.

Politycy nie zgodzili się na rozszerzenie programu dla singli i osób żyjących w wolnych związkach. Aby zdążyć przed zmianami, mnóstwo ludzi w pośpiechu bierze ślub cywilny.

- Tylko ostatnie dwa miesiące to kilkanaście takich przypadków. Ludzie nie kryją i mówią otwarcie, że spieszy się im z powodu kredytu na mieszkanie. Mieliśmy nawet pary z Wrocławia i Warszawy, które u siebie nie mogły liczyć na wyprzedzenie kolejki. My nie odmawiamy, bo zdajemy sobie sprawę, że kupno mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji w życiu - mówi Jerzy Wiktor, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Rzeszowie.

- Wesele mamy zaplanowane na sierpień, ale ślub cywilny wzięliśmy w lutym. Dzięki temu zdążymy z kredytem. Wniosek już złożyliśmy, w ciągu dwóch tygodni powinniśmy dostać pieniądze na mieszkanie. Ile zyskamy? Licząc na szybko ok. 45 tys. zł. To mnóstwo pieniędzy, zwłaszcza, że na razie nie zarabiamy zbyt dużo - analizują Ania i Marek z Rzeszowa.

Kolejka w banku

Tyle zyskujesz

Aby przekonać się, ile można zyskać korzystając z programu "Rodzina na swoim", przeprowadziliśmy symulację trzech kredytów mieszkaniowych. Przygotowaliśmy je dla trzyosobowej rodziny, która kupuje na rynku wtórnym mieszkanie o pow. 60 m kw. i zadłuża się na 30 lat.

Wariant I - 150 tys. zł kredytu
Rata z dopłatą przez pierwsze 8 lat:
648 zł
Raty przez pozostałe 22 lata:
812 zł
Łączna dopłata państwa:
26700 zł
Kwota do oddania bankowi:
276000 zł (w tym 126000 odsetek)

Wariant II - 250 tys. zł kredytu

Rata z dopłatą przez pierwsze 8 lat:
1080 zł
Raty przez pozostałe 22 lata:
1350 zł
Łączna dopłata państwa:
44540 zł
Kwota do oddania bankowi:
461000 zł (w tym 211000 zł odsetek)

Wariant III - 350 tys. zł kredytu

Rata z dopłatą przez pierwsze 8 lat:
1513 zł
Raty przez pozostałe 22 lata:
1895 zł
Łączna dopłata państwa:
62350 zł
Kwota do oddania bankowi:
645000 zł (w tym 295000 zł odsetek)

Niezależnie od wysokości kredytu i okresu spłaty, dopłata do odsetek obowiązuje przez 8 lat. Potem, do końca spłaty zadłużenia kredytobiorca płaci już pełną ratę, czyli kapitał i całość odsetek. Państwowa dopłata jest najwyższa w przypadku mieszkań o pow. do 50 m kw.

Jak wynika z danych Banku Gospodarstwa Krajowego, tylko w ostatnim kwartale ubiegłego roku kredyty z dopłatą zaciągnęło na Podkarpaciu prawie pół tysiąca osób. Dla porównania w analogicznym okresie 2009 roku było ich nieco ponad trzysta. W PEKAO SA przy ul. Bernardyńskiej w Rzeszowie o pożyczki pyta nawet po kilkanaście osób dziennie.

- To o połowę więcej niż zwykle. Zainteresowani są zwłaszcza ci, którzy chcą kupić mieszkanie z drugiej ręki. Ale pośpiechowi wcale się nie dziwię, bo można zyskać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych -wyjaśnia Małgorzata Kaleta z banku PEKAO SA.

Według założeń rządu i Ministerstwa Infrastruktury nowe zasady miały obowiązywać od początku kwietnia. Termin wejścia w życie nowelizacji przesunie się jednak o około miesiąc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24