Rodzina Panków ze Stalowej Woli: nareszcie! Skarbówka umorzy… 4 zł długu

12 tys. zł
Działka ma 98 m kw. powierzchni, a dom 60 m kw. Usunięcie zrujnowanego domu kosztowałoby 2 tys. zł. Za działkę właściciel mógłby dostać 12 tys. zł.

Te dokładnie 3 zł 85 groszy to należność, jaką jest obciążona hipoteka działki o powierzchni niecałych 100 m kw. Bez jej uregulowania Janusz Panek i jego żona Janina nie mogą sprzedać poletka, na którym stoi zrujnowany dom przy ulicy Batorego na osiedlu Rozwadów.

Nie zalegają

Panek zaczął załatwianie formalności od Urzędu Miejskiego, skąd otrzymał zaświadczenie, że nie zalega z podatkami. W wydziale geodezji starostwa zapłacił 138 zł za wypis z rejestru gruntów. Z tym wypisem został odesłany do sądu, gdzie w wydziale ksiąg wieczystych dostał odpis, za który zapłacił 30 zł.

Z tymi wszystkimi dokumentami udał się do starostwa z wnioskiem o umorzenie długu. Tak jak mu kazali, zapłacił 17 zł na rzecz Urzędu Miejskiego i został odesłany do Urzędu Skarbowego w Stalowej Woli. Stalowowolska skarbówka stwierdziła, że w tej sprawie nie prowadziła żadnego postępowania podatkowego, nie dysponuje także tytułem wykonawczym oraz nie posiada informacji "o zaległościach nim egzekwowanych".

Naczelnik Urzędu Skarbowego w Stalowej Woli przesłał dokumenty do… Urzędu Miejskiego w Tarnobrzegu, jako następcy prawnego Wydziału Finansowego Prezydium Powiatowej Rady Narodowej, który w 1961 roku ustanowił na hipotece tytuł wykonawczy.

Urzędnicy zmiękli pod ostrzałem mediów

Z Tarnobrzegu przyszła odpowiedź, że ściąganie wierzytelności podatkowych jest w gestii Skarbu Państwa i zajmują się tym urzędy skarbowe. Prezydent Tarnobrzega uznał się za organ niewłaściwy do załatwiania takich spraw i pchnął dokumenty do Urzędu Skarbowego w Tarnobrzegu.

Po nas sprawą zainteresowały się media lokalne i centralne, w tym telewizje TVP, TVN i Polsat. Urzędnicy najwyraźniej zmiękli pod tym ostrzałem. Do Panków zadzwoniła urzędniczka tarnobrzeskiej skarbówki i poinformowała, że sprawą zajmie się skarbówka ze Stalowej Woli, a dług zostanie umorzony, o czym ma być poinformowany wydział ksiąg wieczystych.

A to oznacza, że Pankowie nareszcie będą mogli rozebrać ruinę i sprzedać działkę.