Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzina zagrożona eksmisją

ALINA BOSAK
RZESZÓW. Mąż pije, ona leczy się u psychiatry, a Rzeszowska Spółdzielnia Mleczarska w Trzebownisku chce ją wyrzucić z mieszkania, za które nie płaci czynszu od 2 lat. Pani Urszula chętnie wyniosła by się od męża, ale na razie nie ma ani rozwodu, ani szans na mieszkanie zastępcze.

Luciana Rozborska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rzeszowie: - Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie ma możliwości eksmitowania osób chorych i z dziećmi. Pani Urszula nie ma jednocześnie żadnych szans na otrzymanie osobnego z mężem lokalu socjalnego. Musi najpierw zostawić go prawnie, aby mogła zabiegać o mieszkanie tylko dla siebie i dzieci. Szkoda tylko, że gminy wiejskie rzadko kiedy takie mieszkania socjalne mają.

- Dzieci słyszą, że mają matkę wariatkę i ojca alkoholika - mówi Urszula S. i przyznaje, że od paru lat leczy się psychiatrycznie. Musi brać leki, żeby zapobiec atakom choroby. Za tysiąc złotych miesięcznie, które ma dzięki rencie, i zarobkom w zakładzie pracy chronionej, utrzymuje całą rodzinę. Mąż nie daje grosza na dom. Woli pić. Dlatego nie płaciła czynszu Rzeszowskiej Spółdzielni Mleczarskiej, której mieszkanie zajmuje w blokach w Trzebownisku.
- Ich dług wynosi około 10 tys. zł. Skierowaliśmy sprawę do sądu - informują w Res-Mleczu.
Urszula S. chętnie zamieniłaby 90 m kw. na najmniejsze mieszkanie rotacyjne.
- Nie mamy lokali socjalnych i nie budujemy nowych, bo od paru lat nikt o takie nie zabiegał - twierdzi Tomasz Jaworski, sekretarz Gminy Trzebownisko. Aby w Rzeszowie otrzymać mieszkanie socjalne, trzeba być mieszkańcem miasta.
- Jedna z moich córek chce w przyszłym roku zdawać na psychologię, a druga na medycynę, 14-letniego syna muszę chronić, żeby nie nabrał jak ojciec ochoty do picia - mówi Urszula.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24