Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Roman Kowalik, prezes Handball Stali Mielec: Będziemy podejmować drastyczne kroki z obniżeniem kontraktów łącznie

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Roman Kowalik, prezes Handball Stali Mielec.
Roman Kowalik, prezes Handball Stali Mielec. Handball Stal Mielec
- Szczypiorniak w Mielcu zasługuje, żeby iść do przodu i nie oglądać się, czy jesteśmy ostatni, czy może przedostatni w tabeli - mówi Roman Kowalik, prezes Handball Stali Mielec.

To nie był udany rok dla Stali Mielec. Dwie wygrane wiosną i dwie jesienią. Gdyby nie dzika karta, gralibyście w 1 lidze.

Od strony sportowej na pewno nie był udany, ale pracujemy nad tym, żeby się odbudować, próbujemy się odbić od dna i mamy nadzieję, że przyszły rok będzie bardziej owocny - mówi Roman Kowalik, prezes Handball Stali Mielec.

Wygląda, jakbyście nie wyciągnęli lekcji z poprzedniego sezonu, a zespół jest personalnie słabszy niż wiosną...

Czy słabszy? Nie powiedziałbym, ale nie wszyscy zawodnicy chyba do końca rozumieją, po co są w Mielcu. Większość daje z siebie wszystko i dużo wnosi do zespołu. Są jednak też tacy, którzy w teorii powinni wnosić dużo od strony sportowej, ale te ich poczynania, moim zdaniem nie są adekwatne do tego, czego się od nich oczekuje.

Czy chodzi o Kostę Petrovicia, Miljana Ivanovicia i Kacpra Adamczuka. Tych zawodników trener odsunął od treningów i meczów. Co dalej z nimi?

Mamy z nimi na początku stycznia rozmawiać i wtedy zapadną decyzje, co dalej.

Co było powodem takich kar?

Złożyło się na to kilka spraw. Naszym zdaniem nie skupiali się dostatecznie na swojej pracy i tym, co trener od nich oczekuje. Dobrym przykładem był mecz z Kwidzynem w Mielcu, kiedy Miljan Ivanović po nieudanej akcji ma pretensje do kolegów z drużyny i robi się z tego niepotrzebna kłótnia między zawodnikami. Z takich sytuacji są nerwy, głupie straty, a w konsekwencji przegrywamy mecz. To jest niedopuszczalne. Pokazaliśmy, że takich rzeczy nie będziemy tolerować i będziemy podejmować drastyczne kroki z obniżeniem kontraktów łącznie.

Podobno Kosta Petrović już dogadał się z innym klubem?

Tak. Powiedział nam o tym pod koniec października. Zapowiedział, że będzie tylko do końca roku. Zaczęliśmy poszukiwania kogoś na jego miejsce i mieliśmy szczęście, że trafił nam się Krzysztof Misiejuk. Wrócił z Niemiec. Po rozmowach doszliśmy do porozumienia i jest u nas w Mielcu. Cieszę się, bo powinien on zastąpić dobrze Kostę, a moim zdaniem, to jego przyjście będzie dla drużyny na plus.

Będą inne transfery?

Na pewno będziemy szukać kogoś na rozegranie, żeby ten zespół jeszcze wzmocnić, ale nie będziemy robić dużych rotacji, bo to nie ma sensu. Mamy młodych oraz doświadczonych zawodników. Ostatni mecz z Tarnowem pokazał, że mamy w Mielcu zawodników, którzy w piłkę ręczną potrafią grać, ale szczególiki i drobnostki nieraz decydują o wyniku meczu. Patrząc na wynik, można powiedzieć, że jest słabo, ale były w tej rundzie momenty, kiedy było widać progres drużyny. Pojechaliśmy do Kalisza i wywalczyliśmy punkt, potem przyszło zwycięstwo z Chrobrym, niezła połowa w Kielcach. Progres był, ale przyszedł wyjazd do Gdańska. Graliśmy z drużyną w naszym zasięgu i... blamaż.

A trener Gliński zostaje? Wyniki go raczej nie bronią.

Rafał Gliński ma u mnie stuprocentowe zaufanie i powiedziałem to zawodnikom. Jeśli chodzi o sztab szkoleniowy, to zostaje, bo chcemy budować i iść do przodu. Widzę postęp w tej drużynie, a że wyników nie ma, to decydują, tak jak wspomniałem, małe szczegóły, które trzeba wyeliminować. Trenerowi zależy, a szczypiorniak w Mielcu zasługuje, żeby iść do przodu i nie oglądać się, czy jesteśmy ostatni, czy może przedostatni w tabeli. Ta drużyna, od strony sportowej, powinna być w dziesiątce. Teraz jednak cieszmy się świętami. Dziękuję naszym kibicom za wsparcie przez cały rok i życzę wszystkim wesołych świąt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24