Rosyjski MIG prosto z Mielca

Umowę o współpracy z rosyjskim koncernem lotniczym Mikojan Guriewicz MIG podpisano w sobotę, podczas pokazów lotniczych w Radomiu. Zdaniem wiceministra obrony narodowej Janusza Zemke, do 2006 roku polskie wojsko ma zamówić około 50 sztuk takich maszyn.
- Uzgodniliśmy także, że jeżeli jakiekolwiek inne państwo ogłosi przetarg na dostawę tych samolotów, wspólnie z koncernem MIG zgłosimy ofertę na samolot MIG AT - mówi Kazimierz Strugała, wiceprezes PZL Mielec.
Wczoraj MIG AT przeleciał kilka razy nad lotniskiem. Wykonał symulację startu i lądowania oraz kilka podstawowych figur akrobacyjnych. - Chcieliśmy, by nasi pracownicy sami ocenili maszynę i przyjrzeli się, jak zachowuje się w locie - mówi Strugała. Przedstawiciele zarządu PZL i pracownicy zakładów, którzy uczestniczyli w pokazie byli po wrażeniem lekkości, z jaką maszyna wykonywała manewry.
[obrazek2]Udział PZL w produkcji MIGa AT ma wynosić około 70 proc. Samolot ma być montowany w Mielcu. Specjalna wersja MIGa AT ma służyć pilotom do szkolenia przed rozpoczęciem pracy na samolocie wielozadaniowym F-16. Wiele urządzeń pokładowych obu maszyn byłoby kompatybilnych ze sobą.
Rozpoczęcie produkcji MIGa AT może być dla zakładów szansą na ponowne nawiązanie szerokiej współpracy z koncernami lotniczymi z krajów byłego ZSRR. - Chcielibyśmy, aby współpraca miedzy naszymi zakładami nie ograniczyła się tylko do samolotu MIG AT, ale była wciąż rozwijana o koprodukcję maszyn innego typu - powiedział Strugała.