Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa o SMOG-u

Grzegorz Michalski
- Żeby całkowicie rozwiązać sprawę smogu trzeba pozbyć się tzw. kopciuchów, a także inwestować w ekologiczne źródła energii oraz transport - twierdzi Andrzej Poliwka.

Dusisz się w Jaśle?

To za dużo powiedziane, ale momentami, niestety, ciężko tu oddychać. Na co dzień mieszkam w Krakowie, a jak wszyscy wiemy, tam jest dużo gorsza sytuacja, ale i władze miasta oraz województwa podejmują coraz więcej działań, aby z zanieczyszczeniami walczyć.

Nie czujesz niesmaku, że musisz wyręczać władze w informowaniu mieszkańców o poziomie zanieczyszczenia w mieście?

Trochę przykro, że mieszkańcy nie są na bieżąco informowani, kiedy dopuszczalne poziomy zanieczyszczeń są przekraczane i w jaki sposób może to zagrażać ich zdrowiu. Nie chodzi nawet o same ostrzeżenia, ale również o to, jak w takiej sytuacji postępować, czego unikać i co robić, aby ograniczyć te zanieczyszczenia. Przydałaby się taka duża miejska kampania informacyjna, a nawet obejmująca swoim zasięgiem okoliczne gminy, by trafić do jak najszerszego grona odbiorców.

Jak sądzisz, co jest przyczyną jasielskiego smogu?

Przede wszystkim jest to tzw. niska emisja, czyli produkty spalania tanich śmieciowych paliw (np. miału i mułu węglowego) w gospodarstwach domowych. Często również w domowych piecach spalane są po prostu śmieci. Wtedy z pieców wydobywają się pyły, rakotwórczy benzopiren oraz inne szkodliwe substancje. W dużo mniejszej części są to zanieczyszczenia pochodzące z transportu i przemysłu. Nie możemy zapomnieć również o niekorzystnym położeniu naszego miasta. Znajdujemy się w kotlinie, co przy braku wiatru powoduje gromadzenie się nad miastem zanieczyszczeń.

Czym jest smog?

Jest to zanieczyszczenie powietrza widoczne w miastach jako nagromadzenie pyłów, spalin oraz mgły lub pary wodnej. Przy powstawaniu pomagają również niekorzystne warunki atmosferyczne, jak brak wiatru oraz duża wilgotność. Można go zaobserwować jako siwo-szarą „łunę” zawieszoną nad miastem. Zawarte w nim zanieczyszczenia są bardzo szkodliwe dla zdrowia i mogą powodować groźne choroby.

Skąd wziął się smog?

Jest to naturalne zjawisko, na którego powstanie składa się kilka czynników: nagromadzenie się zanieczyszczeń, duża wilgotność oraz brak wiatru. Zanieczyszczenia pochodzą głównie z gospodarstw domowych, w mniejszej ilości z transportu oraz przemysłu.

Ograniczenie emisji rozwiąże sprawę?

Żeby całkowicie rozwiązać sprawę smogu trzeba pozbyć się zupełnie tzw. kopciuchów, a także inwestować w ekologiczne źródła energii oraz transport. Niestety, w naszych realiach może to zająć dużo czasu i pochłonąć spore środki finansowe.

Które rejony Polski są najbardziej zanieczyszczone?

Oczywiście Małopolska i Śląsk. Jednak, jak pokazał ostatni wielki epizod smogowy, w jego zasięgu znalazła się praktycznie cała Polska. Z tym, że np. na Śląsku normy zostały przekroczone nawet kilkanaście razy, a w Małopolsce „zaledwie” kilka razy.

Pyły zalegające nad Jasłem w największej części emitowane są przez zakłady produkcyjne?

To nie do końca jest prawda. Jak już wcześniej wspomniałem są to pyły pochodzące z produktów spalania w gospodarstwach domowych. Oczywiście nie jest prawdą, że przemysł nie powoduje zanieczyszczeń, jednak mają one mały procent udziału w powstawaniu smogu.

Dane dotyczące jakości powietrza i zdrowia mieszkańców pokazują, że to ostatnia chwila na podjęcie działań naprawczych?

Na pewno im szybciej zaczniemy działać tym lepiej, ale aby zacząć skuteczną walkę potrzebne są regulacje prawne na szczeblu centralnym i regionalnym. Bez nich nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Niestety, w Polsce nie ma w takich rozporządzeń, które skutecznie eliminowałyby z rynku paliwa złej jakości oraz wprowadzały normy emisyjne dla instalacji.

Zakaz palenia węglem w Krakowie zacznie obwiązywać od 2018 r. Czy w Jaśle byłoby to dobre rozwiązanie?

Nie należy zapominać o kwestiach finansowych i o tym, czy po prostu stać na to mieszkańców naszego miasta. Wprowadzenie takiego zakazu musiałoby się wiązać z równoczesną pomocą finansową miasta przy wymianie takich przestarzałych pieców poprzez dofinansowania oraz okresu kilku lat, aby do takiego zakazu się dostosować. Takie dofinansowania można uzyskać chociażby w Krakowie i sięgają one nawet do 100% kosztów.

Jakie źródła emisji mogą konkurować z węglem jeśli chodzi o generowanie zanieczyszczeń?

Trzeba zdać sobie sprawę, że najwięcej emitujemy ze spalania miału i mułu węglowego, czyli paliwa, które w wielu krajach jest po prostu odpadem i nie można go zakupić. Spore ilości zanieczyszczeń generuje również spalanie drewna i olejów opałowych.

Jest natomiast wola polityczna, żeby ograniczać emisję dwutlenku węgla, bo Unia nakłada limity. To dlatego ograniczamy spalanie węgla?

Ograniczenie emisji dwutlenku węgla ma różne powody i jest to kwestia, która na arenie międzynarodowej jak i krajowej powoduje duże różnice zdań (kwestia efektu cieplarnianego itp.), ale jest to jeden z wielu sposób na walkę z zanieczyszczeniami o którym również nie możemy zapomnieć. Jednak jest to bardzo złożony problem.

Całkowity zakaz poruszania się samochodami w sytuacji, kiedy normy są przekroczone, może dać krótkotrwały efekt? Smog by zniknął?

Na pewno nie zniknąłby, a jedynie zmniejszyłyby się stężenia szkodliwych substancji w powietrzu. Są to też działania, które mają na celu pokazanie ludziom, że jest taki problem i należy z nim walczyć, a jedną z metod jest ograniczenie poruszania się samochodami. Całkowity zakaz nie do końca by się sprawdził, ze względu na to, że nawet jeśli na czas znacznych przekroczeń norm zostałaby wprowadzona darmowa komunikacja miejska, to niestety nie wszyscy mogliby z niej korzystać z różnych względów. Nawet takie miasta jak Kraków czy Warszawa nie odważyły się wprowadzić całkowitego zakazu, a jedynie darmową komunikację dla wszystkich mieszkańców (w przypadku Warszawy) i kierowców (w przypadku Krakowa).

Mieszkańcy mogą w jakiś sposób naciskać na władze w sprawie zainteresowania ich polityką antysmogową?

Oczywiście, jeśli tylko mieszkańcy wykażą taką inicjatywę i władze miasta zauważą, że coraz więcej osób się tym interesuje i obawia się o swoje zdrowie, to może skłoni ich to do zintensyfikowania działań na rzecz walki z zanieczyszczeniami powietrza.

Smog będzie za 5-10 lat głównym problemem Jasła?

Może być, jeśli w dalszym ciągu będzie spychany na drugi plan oraz nie pojawią się centralne regulacje umożliwiające działania naprawcze.

Walka ze smogiem to walka z wiatrakami czy władze miasta są w stanie powalczyć z sukcesem z XXI wieczną plagą?

Jesteśmy w stanie powalczyć. Pokazuje to przykład Londynu, gdzie w latach 50-tych Wielki Smog Londyński pozbawił życia w niedługim okresie czasu ok. 12 tysięcy osób i ich zdecydowane działania poprzez np. zakaz palenia węglem okazały się skuteczne. Potrzebne są do tego regulacje prawne, zdecydowanie i chęci działania wielopłaszczyznowo w walce z zanieczyszczeniami i ich źródłami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24