Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozpad rzeszowskiego Pectusa. Jest oficjalne potwierdzenie

Beata Terczyńska
Konflikt w zespole Pectus.
Konflikt w zespole Pectus. Archiwum
Potwierdzamy, że Tomasz Szczepanik - założyciel i lider Pectus rozstał się z muzykami. Od dzisiaj właściwy Pectus tworzy Tomasz Szczepanik i muzycy, których nazwiska zostaną ogłoszone w grudniu 2011 - taki komunikat umieszczony został dziś na stronie zespołu.

"Pectus na czele z jego wokalistą, kompozytorem i twórcą Tomaszem Szczepanikiem kontynuuje dalszą artystyczną i koncertową działalność. I wyłącznie ten skład może wykonywać największe przeboje Pectus.

Wszelkie koncertowe odtworzenia przez dotychczasowych muzyków Pectus utworów autorstwa Tomasza Szczepanika będą niezgodne z prawem. Nie byłoby dzisiejszego Pectus bez jego lidera Tomasza Szczepanika, którego głos, wrażliwość, piękne melodie i teksty pokochała cała Polska. Trudno sobie wyobrazić koncerty Pectus bez takich przebojów jak "Jeden moment", "To, co chciałbym ci dać" oraz kilkudziesięciu innych piosenek" - czytamy dalej na stronie zespołu.

Jest tam także wypowiedź Tomasz Szczepanika: "Jest mi bardzo przykro, że tak się stało. Po tylu latach wspólnej pracy nie spodziewałem się tak nielojalnej postawy ze strony muzyków. Pragnę nadal dostarczać Państwu wielu muzycznych przeżyć i nowych melodii. Do zobaczenia".

Przypomnijmy. Pectus rozpadł się 12 października.

Muzycy napisali w oświadczeniu::

"Tomasz Sczepanik odszedł z zespołu Pectus. Jako powód podał brak możliwości dalszej współpracy z pozostałymi muzykami. Bardzo nam przykro, niemniej jednak musimy uszanować decyzję Tomasza. Próby porozumienia nie przyniosły pożądanego efektu. Tomek zdecydowanie potwierdził ważność swojej decyzji, w związku z czym zespół Pectus będzie występował nadal, ale z nowym wokalistą i we współpracy z nowym managerem."

Gitarzysta Bartek Skiba tłumaczył nam:

- My też nie jesteśmy bezimienni artystycznie. Do tej pory tworzyliśmy zespół w sześcioosobowym składzie i jedna odchodząca osoba nie może nam odebrać dotychczasowej pracy, osiągnięć, możliwości grania i muzykowania dalej.

Przed sądem toczyć się będzie zatem spór o nazwę zespołu.

Więcej czytaj w piątkowym magazynie Nowin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24