Rozstrzygnięto submisję drewna z terenu RDLP w Krośnie. W cenie drewno dębowe, ale rekord należy do kłody jaworowej z Bieszczadów

W 24. już submisji nadleśnictwa z terenu RDLP w Krośnie zaoferowały prawie 1 623 metry sześcienne drewna. Kłody zgromadzono na składach w Godowej (Nadleśnictwo Strzyżów), Oleszycach (Nadleśnictwo Oleszyce) i Załużu (Nadleśnictwo Brzozów). Najwięcej wystawiono drewna dębowego (1 159 metrów sześciennych) i jaworowego – (174 metry sześcienne).

- Relatywnie dużo było w tym roku modrzewia, 153 metry sześcienne. W mniejszych ilościach wystawiono na przetarg drewno dębu czerwonego, olszy czarnej, wiązu, buka, jesionu i klonu - wylicza Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.

O prawo zakupu najlepszego surowca ubiegało się w tym roku 16 oferentów, reprezentujących firmy z Austrii, Czech, Polski, Słowacji i Włoch. Tego typu drewno stosowane jest m.in. jako okleina przy produkcji ekskluzywnych mebli, drzwi czy paneli.

- Submisje drewna dają odbiorcom możliwość dokładnego obejrzenia każdej kłody i wyszacowania ceny według własnych indywidualnych oczekiwań i możliwości - mówi Artur Królicki, zastępca dyrektora RDLP w Krośnie ds. ekonomicznych.

Tradycyjnie otwarcia ofert dokonano w siedzibie Nadleśnictwa Brzozów.

- Ostateczny wybór nabywców przeprowadzany jest przy użyciu specjalnego programu komputerowego. Pozwala on szybko i sprawnie wybierać najkorzystniejsze oferty, dając jednocześnie kupującym i sprzedającym pełną informację o przetargu - wyjaśnia Edward Marszałek.

Oferowane przez podkarpackich leśników drewno sprzedało się niemal w całości. Jak zaznacza Artur Królicki, który przewodniczył komisji przetargowej, należy to uznać za duży sukces.

- Osiągnięte ceny średnie w poszczególnych gatunkach są bardzo zadowalające i odzwierciedlają bieżące tendencje na rynku drewna wysokiej jakości w Europie - mówi.

Średnia cena drewna ogółem uzyskana na submisji to 3 tys. 561 złotych za metr kwadratowy. To o 10 procent więcej niż rok temu. Najlepiej sprzedało się drewno bukowe (średnia cena to 4 tys. 274 za metr sześcienny). Dwa razy mniej płacili nabywcy średnio za drewno jaworowe (średnio niespełna 2 tys. zł za metr sześcienny). Jednak to jaworowa kłoda, z drzewa wyciętego na terenie Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne okazała się hitem tegorocznego przetargu. Kupiła ją firma z Włoch, oferując cenę
28 tys. 595 zł za metr sześcienny.

- Tym samym pobity został rekord cenowy uzyskany podczas VII submisji, w 2006 roku. Wówczas za kłodę jaworu, pozyskanego w Nadleśnictwie Bircza, niemiecka firma okleiniarska zaoferowała ponad 27 tysięcy złotych za metr sześcienny - przypomina Edward Marszałek.

Drewno jaworu falistego, tzw rezonansowe należy do ekskluzywnego gatunku. Wykorzystywane jest do wykonywania takich instrumentów jak skrzypce, wiolonczele, kontrabasy czy fortepiany. Stąd zawrotne ceny, które osiągają bieszczadzkie kłody.

Całość drewna na submisję wybrana została spośród pozyskanego w ramach cięć planowych. Na terenie RDLP w Krośnie pozyskuje się rocznie około dwa miliony metrów sześciennych drewna, zaś roczny przyrost wyliczany jest na ponad trzy miliony metrów sześciennych.