Rozwój Rzeszowa: Na nowym osiedlu - Matysówce może być jak w Zakopanem. W planach stok narciarski i nowe pensjonaty

Zgodę na przyłączenie Matysówki do Rzeszowa, wydał rząd pod koniec lipca tego roku. Sołectwo będzie należało do stolicy Podkarpacia od 1 stycznia 2019 roku.

Ale władze Rzeszowa już mają plany na jego zagospodarowanie. Przedstawiły je podczas dzisiejszej konferencji, która odbyła się na wzgórzu Matysówki.

- Będzie to jedno z najpiękniejszych zakątków w naszym mieście. Dlatego stawiamy tutaj na kulturę, sport i rekreację – mówił Konrad Fijołek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.

Podkreślił, że w Matysówce może być trochę jak w Zakopanem, bo już znaleźli się pierwsi inwestorzy, którzy chcą budować tutaj pensjonaty. Jeden dom, przypominający bacówkę już stoi.

- Skoro są domki podhalańskie i jest góra, to będzie też stok narciarski – zaznaczył Fijołek.

Prezydent Tadeusz Ferenc dodał, że czynny latem i zimą.

- Na razie jednak to prywatna inwestycja, idealnie służy naszemu celowi, który chcemy zrealizować, ale musimy jeszcze poczekać do stycznia – tłumaczył Konrad Fijołek.

CZYTAJ TEŻ: Bilans powiększenia miasta. Już 2 miliardy złotych na nowych osiedlach w Rzeszowie

Oprócz stoku narciarskiego, w planach dotyczących Matysówki jest stworzenie ścieżek do biegów crossowych, czy maratonów rowerowych.

- Zagospodarowanie tego miejsca, ma sprzyjać temu, żeby spędzać wolny czas na sportowo – dodał zastępca prezydenta Stanisław Sieńko.

To nie wszystko, bo prezydent Ferenc ma na uwadze też inne inwestycje.

- Najważniejszym tematem jest sprawa infrastruktury, szczególnie komunikacji drogowej – mówił Tadeusz Ferenc. - Potrzebne są chodniki, oświetlenie, czy remont drogi.

Wspomniał też, że będzie organizował spotkania z mieszkańcami Matysówki, którzy sami powiedzą, co trzeba tutaj zrobić.

CZYTAJ TEŻ: Prezydent Tadeusz Ferenc i Rozwój Rzeszowa rozpoczynają kampanię wyborczą. Stawiają na dzieci

Od stycznia razem z Matysówką do Rzeszowa należał będzie także Miłocin. Tam Rozwój Rzeszowa chce stworzyć m.in. park leśny. A wszystko po to, by poprawić jakość życia w mieście.

- Dla takich miejsc, gdzie można połączyć nowoczesność z zielenią, warto poszerzać Rzeszów – mówił Tomasz Kamiński, były poseł SLD, i kandydat do rady miasta z list Rozwoju Rzeszowa.