Rz: firmy obchodzą zwolnienia grupowe

Artykuł 231 kodeksu pracy to narzędzie do taniego zredukowania załogi. Dzięki niemu pracodawcy mogą pozbyć się całych działów, np. księgowości, czy kadr, przekazując tę działkę firmie zewnętrznej razem z ludźmi – twierdzi Rzeczpospolita.

Przejęcie zakładu = zwolnienia ?

Przejęcie części zakładu przez innego pracodawcę to zwykle transakcja wiązana.

- Firma zmniejsza zatrudnienie, a nowa zyskuje zlecenie w zamian za zagospodarowanie, a najczęściej zwolnienie przejętych pracowników – tłumaczy na łamach dziennika Marcin Wojewódka, ekspert prawa pracy.

Zwolnienie bez odprawy

Nowa firma przejmując dział zakładu może zwalniać ludzi nie płacąc odpraw ze względu na niski poziom zatrudnienia (poniżej 20 pracowników).

- Formalnie to, co przejmujący pracodawca robi z przejętymi ludźmi, nie jest ograniczane przepisami, np. okresowym zakazem zwolnień. Ma on prawo do własnej polityki kadrowej – mówi Rzeczpospolitej Dawid Zdebiak, radca prawny w Kancelarii Gujski Zdebiak.

Pracownik może odejść bez wypowiedzenia, ale...

Pracownik może też sam odejść w ciągu dwóch miesięcy od przejęcia, bez wypowiedzenia tylko z siedmiodniowym uprzedzeniem.

Pojawia się tutaj jednak pytanie, czy gdy zakład przejmujący podlega ustawie o zwolnieniach grupowych, to jednostkowe odejścia za uprzedzeniem można traktować jako podstawę do wypłaty odprawy. Występuje tutaj bowiem wymóg, by jedynym powodem rozstania były przyczyny leżące po stronie pracodawcy – pisze Rz. Zazwyczaj pracownik musi udowodnić, w sądzie, że uniknięcie wypłaty odpraw było faktycznym celem przejęcia części firmy.