Rzemieślnik Pilzno stracił punkty w Strzyżowie

Gospodarze pokazali charakter na początku meczu. Stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji, ale i goście nie pozostawali dłużni. Już w 2. minucie Krystian Baran podał do brata, a ten z 16 metrów nieznacznie uderzył nad poprzeczką. W odpowiedzi Artur Łazowski również nieznacznie się pomylił. Wisłok nie odpuszczał i zaraz potem omal nie wyszedł na prowadzenie.

Strzał Krystiana Barana jednak sparował nieco jeden z obrońców i piłkę wyłapał Wilczyński. Z czasem środek pola opanowali goście. Swoje szanse mieli Łazowski i Krzysztof Orzech, lecz strzelali niecelnie. W 28. minucie Jakub Krok odegrał do Jakuba Barana, ten strzelił, piłka musnęła poprzeczkę i wyszła na aut. To się zemścił i kilka minut później było 0-1.

Po przerwie, gdy Artur Łazowski podwyższył na 2-0 wydawało się, że Rzemieślnik nie wypuści już wygranej z rąk. Wystarczyło kilka minut, by mecz rozpoczął się od nowa.

Dwa dokładne dogrania Szymona Grabowskiego do Rafała Rajzera sprawiły, że zrobił się remis. Kilka minut później gospodarze jednak znów musieli gonić wynik, bo Artur Łazowski po raz drugi pokonał swojego imiennika broniącego bramki Wisłoka. Wynik meczu jednak ustalił czarny koń strzyżowian Robert Klimek.

WISŁOK STRZYŻÓW - RZEMIEŚLNIK PILZNO 3-3 (0-1)

0-1 Drozdowicz (31, asysta Ciuły),
0-2 Artur Łazowski (47, podanie Drozdowicza),
1-2 Rajzer (61-głową, po rzucie wolnym Grabowskiego),
2-2 Rajzer (64-głową, po rogu Grabowskiego),
2-3 Artur Łazowski (69, asysta Zołotara),
3-3 Klimek (79, mocny strzał z 10 metrów, dobitka uderzenia J. Barana).

WISŁOK: Zimny - Szołdra, Rajzer, Pasek, Piechowiak - Pałys, J. Krok (57. Grabowski), Brusik, Śliwa (75. Klimek) - J. Baran, K. Baran (67. Szarowara).

RZEMIEŚLNIK: Wilczyński - Orzech, Pokrywka, Popiela, Doroba (60. Łapa) - K. Mędrek, Ciuła (84. Mitek), Tragarz (78. Czyż) - Zołotar (86. Arkadiusz Łazowski), Artur Łazowski (80 Król), Drozdowicz.

SĘDZIOWALI: Tomasz Giżka oraz Marcin Stróż i Tomasz Weber (Stalowa Wola). ŻÓŁTE KARTKI: Brusik - Doroba. WIDZÓW 100.