Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszów chce mieć konny pomnik Piłsudskiego. Rusza zbiórka pieniędzy

Bartosz Gubernat
Tak ma wyglądać rzeszowski pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego.
Tak ma wyglądać rzeszowski pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego. R. Sobociński/Podkarpacki Związek Piłsudczyków
Jeśli uda się zebrać pieniądze, w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości w Rzeszowie stanie pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego.

Pomysł budowy pomnika nie jest nowy. Zrodził się w Rzeszowie jeszcze przed wybuchem II wojny światowej. Już wtedy założono, że rzeźba stanie na placu marszałka Piłsudskiego, czyli dzisiejszym placu Wolności. Ze względu na działania wojenne temat jednak ucichł, a później władzom komunistycznym nie było z nim po drodze.

- Ale marszałek to wielka postać w historii kraju i honorowy obywatel Rzeszowa, dlatego także i my dążyliśmy do uhonorowania go pomnikiem - uważa Marek Strączek, dowódca południowo-wschodniego okręgu Związku Strzeleckiego Strzelec.

W 2005 do tematu powrócił Podkarpacki Związek Piłsudczyków, z którego inicjatywy na placu Wolności pod przyszłą rzeźbę wmurowano kamień węgielny. Działacze organizacji zwrócili się z nim do Roberta Sobocińskiego, światowej sławy artysty specjalizującego się w wykonaniu postaci na koniach.

- Wybór nie jest przypadkowy. Zależało nam na pomniku konnym, bo w Polsce jest takich tylko trzy. Mają je Katowice, Lublin i Kielce - tłumaczył wówczas Nowinom Andrzej Kaźmierczak, prezes Podkarpackiego Związku Piłsudczyków.

Jesienią 2014 roku artysta przywiózł do Rzeszowa gipsową miniaturę pomnika, którą chciał zaprezentować mieszkańcom. Jest spora, sama postać ma prawie metr wysokości, licząc od kopyta konia do czapki marszałka. Rzeźbiarz chciał wówczas omówić także z Piłsudczykami szczegóły przedsięwzięcia.

- Ustaliliśmy, że pomnik powstanie do 2018 roku, kiedy przypada setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Odsłonięcie monumentu w tym roku byłoby idealnym sposobem na uczczenie tego wydarzenia - mówią Piłsudczycy.

Z brązu i kamienia

Według projektu, pomnik Józefa Piłsudskiego, który ma być jedną z najbardziej efektownych atrakcji miasta sięgnie ok. 4-5 metrów wysokości. Postać marszałka i jego ulubionej kasztanki zostanie odlana z brązu. Ok. 4-metrowy cokół zostanie natomiast wykończony kamieniem. Ma to być granit, prawdopodobnie w kolorach brunatno-czerwonym i szarym, które będą najbliższe polskim barwom narodowym. Na przedzie ozdobi go orzeł biały.

Piłsudczycy nie wykluczają jednak korekty projektu. Stanie się tak wówczas, gdy uwagi będą mieli do niego mieszkańcy. A projekt, który do tej pory można było oglądać w Muzeum Diecezjalnym, wkrótce zostanie przeniesiony do Muzeum Okręgowego w Rzeszowie.

- Rozmowy z dyrekcją muzeum już trwają, lada chwila spiszemy w tej sprawie umowę - przekonuje Wacław Chmiel - Piechociński, pełnomocnik komitetu ds. budowy pomnika.

Potrzeba 600 tysięcy złotych

Piłsudczycy sugerują, że wraz z budową pomnika należy zadbać także o jego otoczenie. Plac ma zostać wyłożony kamienną kostką, jest także sugestia przesunięcia przystanków autobusowych i kiosków. Najdalej idąca propozycja zakłada zmianę nazwy miejsca z „placu Wolności”, na „plac Wolności Marszałka Piłsudskiego”.

Kto sfinansuje koszt budowy pomnika? Podkarpacki Związek Piłsudczyków chce, aby było to dzieło wszystkich mieszkańców Podkarpacia. Dlatego planuje publiczną zbiórkę pieniędzy.

- Konto mamy już założone, zbiórka wśród mieszkańców rozpocznie się lada dzień. Ponieważ szacujemy, że koszt wyniesie ok. 600 tysięcy złotych, zapewne potrzebna będzie także pomoc ze strony lokalnych samorządów. Liczymy na pomoc miasta, a także marszałka województwa. - mówi Wacław Chmiel - Piechociński.

Organizacja prowadzi także rozmowy z potencjalnymi sponsorami.

Od lipca 2013 roku Rzeszów ma także pomnik „Żołnierzy Wyklętych”. Wybudowano go, aby oddać cześć płk. Łukaszowi Cieplińskiemu oraz członkom IV Zarządu Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. U zbiegu Al. Cieplińskiego oraz ulic Moniuszki i Zygmuntowskiej poza postacią Cieplińskiego stoi sześć popiersi: Adama Lazarowicza, Franciszka Błażeja, Józefa Batorego, Karola Chmiela, Mieczysława Kawalca i Józefa Rzepki oraz symbole Armii Krajowej, WiN, Polski Walczącej. 320 tys. zł na budowę pomnika udało się zebrać społecznemu komitetowi. 500 tys. zł na zagospodarowanie placu wokół niego przekazało z kolei miasto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24