Rzeszów: Czy samolot bezzałogowy z Politechniki poleci na EURO-2012?

Najpierw prototyp

Kolejnym, już latającym obiektem był bezzałogowiec oznaczony symbolem „PRz-1”. Wykonanie prototypu odbyło się w ramach badań prowadzonych w katedrze Samolotów i silników lotniczych Politechniki oraz realizacji pracy magisterskiej przez inż. Tomasza Malika. Opiekunem był prof. dr hab. inż. Marek Orkisz.

Profesor Orkisz nie ukrywa, że przed zespołem projektowym, który przystąpił do realizacji zadania stoi kilka bardzo trudnych wyzwań. Bo tez chcą zastosować i przetestować wiele nowatorskich rozwiązań. Po pierwsze samolot będzie wyposażony w podwozie adaptacyjne, które będzie zmieniało swą charakterystykę w zależności od tego, jakie będą warunki podejścia do lądowania.

Wiele wyzwań

Musza też opracować śmigło, które będzie pracować w miarę cicho. - Liczymy, ze w przyszłości te obiekty będą wykorzystywane w strefach parków narodowych, a wie obszarach gdzie nie można wytwarzać hałasu - wyjaśnia Orkisz. Nie problem wykonać obiekt z silnikiem, kopry będzie latał kilkadziesiąt minut. Trudnej taki, który ma utrzymywać się przez wiele godzin w powietrzu.

Rzeszowscy naukowcy widzą zastosowanie bezzałogowa w patrolowaniu lasów i parków narodowych, rurociągów i akwenów wodnych. A także ruchu ulicznego, autostrad, monitorowania imprez masowych i stadionów.

Stanisław Siwak
[email protected]