Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszowskie morsy rozpoczęły sezon kąpielowy [ZDJĘCIA]

Beata Terczyńska
Klub Morów Sopelek liczy dziś około 80 osób, a wciąż zgłaszają się nowi amatorzy zimnych kąpieli.

Dla pochodzącego z Rzeszowa, a mieszkającego na co dzień w Holandii Tomasza Pyziaka zanurzenie się w wodzie przy 2 st. C było chrztem bojowym.
- To będzie mój pierwszy raz i wierzę, że się uda. Jestem dobrze przygotowany i zahartowany - śmieje się młody mężczyzna podczas rozgrzewki. - W ostatnim okresie codziennie brałem lodowaty prysznic. Nawet 5 minut udawało mi się wytrzymywać.
Dodaje, że bardzo dba o zdrowy styl życia, a sporo czytał o zbawiennym wpływie morsowania na kondycję: - Próbuję za młodu zrobić wszystko, co się da, by w przyszłości czuć się jak najlepiej.

Barbara Śliwa, zawodowy żołnierz, tłumaczy, że szukając w internecie sposobów na fajne spędzanie wolnego czasu w Rzeszowie, natknęła się na stronę klubu morsów Sopelek. Postanowiła spróbować. To będzie jej drugi sezon: - Pamiętam, że za pierwszym razem było mi zimno, ale pozytywna atmosfera i porady starszych kolegów pozwoliły przeżyć to bezproblemowo. Był zastrzyk adrenaliny i endorfin. Dziś mój rekord to kąpiel w Karkonoszach przy -20 st. C i silnym wietrze.

Ryszard Surmiak, prezes Sopelka morsuje. dla zdrowia od 7 lat: - I nie choruję - zapewnia. - W zasadzie nie mam nawet kataru.
Wchodził do wody nawet przy -18 st. C, choć sople zwisały mu z brody: - Najgorszy jest wiatr. Duży mróz i słoneczko to kapitalne warunki. Po takiej zimnej kąpieli w domu biorę gorącą kąpiel, którą kończę krótkim, zimnym prysznicem. I czuję się, jak szczygiełek.
Rzeszowskich morsów z Sopelka wspierali koledzy z krakowskiego klubu "Kaloryfer". Wszyscy przekonywali, że kąpiele w zimnej wodzie uzależniają i dają prawdziwego kopa energii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24