Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są pilniejsze sprawy do załatwienia

Ewa Kurzyńska

Każdy ma prawo do tego, by szanowano jego prywatność. Nie sądzę jednak, by wieszanie na drzwiach gabinetu listy pacjentów tę prywatność istotnie naruszało. Przecież oprócz suchych informacji, jak nazwisko i godziny przyjęć, nie podaje się przyczyny wizyty czy leczonej choroby.

Dlatego nie rozumiem, dlaczego w systemie ochrony zdrowia pani Rzecznik Praw Pacjenta próbuje zmienić akurat ten element, który działa dobrze i skutecznie służy chorym?! Przecież dzięki zwalczanym przez nią listom, w kolejkach do lekarzy panuje względny porządek i pacjenci nie muszą godzinami sterczeć przed gabinetami.

Jeśli jednak prywatność pacjentów tak bardzo leżą pani Rzecznik na sercu, to uważam, że w pierwszej kolejności powinna zająć się inną sprawą. Radzę powalczyć o prywatność chorych, którzy podczas obchodów lekarskich w szpitalach są - przy innych pacjentach - pytani o szczegóły leczenia czy intymne czynności. To sytuacja bez porównania bardziej krępująca, niż widzieć swoje nazwisko na liście u okulisty albo dermatologa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24