- Jestem bardzo szczęśliwa. Linette grała bardzo dobrze. Nie zaczęłam dobrze, ale w tie-breaku poczułam się już pewnie. Nie mogę się doczekać finału - stwierdziła w krótkiej rozmowie po meczu Sabalenka.
Białorusinka imponowała nieprawdopodobną siłą swoich zagrań.
- Nie próbowałam grać mocniej niż zwykle. Szukałam swojego rytmu - powiedziała Aryna w rozmowie z Barbarą Schett.
W całym spotkaniu zanotowała 6 asów, przy, jak na siebie, ledwie dwóch podwójnych błędach serwisowych.
- Mój serwis jest dużo lepszy niż w ubiegłym sezonie. To mi znacznie ułatwia - dodała Białorusinka.
To będzie pierwszy wielkoszlemowy finał 24-letniej Sabalenki. W sobotę na przeciw niej stanie Kazaszka Jelena Rybakina (22.), która w drodze do decydującego starcia pokonała m.in. Igę Świątek.
Przypomnijmy, że do finału debla awansował Jan Zieliński w parze z Hugo Nysem.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco