- Sąd ograniczył jednak miejsca przeprosin z trzech regionalnych gazet do dodatku do Gazety Wyborczej - mówi Jerzy Kwaśniewski, adwokat z Instytutu Ordo Iuris, reprezentujący obrońców życia. - Ograniczył też treść samego oświadczenia wskazując, że Jacek Kotula i Przemysław Sycz mają przeprosić za to, że organizując pikiety i manifestacje w obronie życia nienarodzonych dzieci, przekazywali informacje o tym, że w szpitalu zabija się dzieci i tym samym w opinii sądu naruszyli dobre imię szpitala.
Mecenas dodaje, że sąd wskazał, iż słowo „zabić” w opinii sądu zawsze ma jednoznaczną konotację kryminalną. - W naszej, oczywiście, tak nie jest - podkreśla i dodaje, że po uzyskaniu uzasadnienia pisemnego rozważą złożenie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego.
Jacek Kotula nadal uważa, że aborcja to zabijanie.
- Nie będę przepraszał w gazecie za coś, co jest prawdą - twierdzi. - Nadal będziemy robić pikiety i kontynuować walkę o życie od poczęcia. Nie po to biskup poświęcał ten szpital, żeby robić w nim aborcje.
Kotula dodaje, że rozpocznie zbiórkę podpisów, aby całkowicie zakazać aborcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Dawno nikt nie wywołał takiego poruszenia jak Cielecka. To zasługa młodszego partnera
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco