Skargę do Sądu Administracyjnego wniósł komitet protestacyjny z Malawy i Woli Rafałowskiej, po tym jak Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego uchylił decyzję wojewody. Dlaczego to zrobił? Wojewoda stwierdził, że pozwolenie na budowę wiatraków wydane przez starostę rzeszowskiego jest nieważne, bo w dokumentacji całkowicie pominięto przepisy o ochronie środowiska.
- Sąd stwierdził wczoraj, że decyzja starosty o warunkach zabudowy została wydana z rażącym naruszeniem prawa - mówi Janusz Chwaszcz, przewodniczący komitetu protestacyjnego.
Chwaszcz dodaje, że w tej sprawie satysfakcja miesza się z rozgoryczeniem.
- Potrzeba było kilkunastu miesięcy, aby wyjaśnić to, o czym informowaliśmy odpowiednie urzędu od samego początku tej sprawy - mówi.
Wyrok sądu nie jest ostateczny. Stronom przysługuje skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?