Sanktuarium w Kalwarii Pacławskiej zapełnia się pielgrzymami

Organizatorzy odpustu, ojcowie franciszkanie, przewidują, że podobnie, jak w latach ubiegłych, przed słynącym łaskami cudownym obrazem Matki Bożej Kalwaryjskiej oraz przez dróżki przewinie się kilkanaście tysięcy pielgrzymów.

Wśród nich liczna grupa wiernych z archidiecezji lwowskiej, którzy wczoraj przekroczyli polsko-ukraińskie przejście graniczne w Medyce.

Dzisiaj o godz. 16 zaplanowano koncert orkiestry kalwaryjskiej (plac przed Domem Pielgrzyma), o godz. 18 mszę św. na galerii pod przewodnictwem ks. biskupa Mariana Rojka. Wieczorem odbędzie się procesja z figurą Matki Bożej Zaśniętej przy zapalonych świecach.

W piątek rano z kalwaryjskiego wzgórza wyruszy procesja pogrzebu Matki Bożej. W sobotę wierni pójdą po dróżkach Pana Jezusa. W tym dniu o godz. 18 eucharystię odprawi ks. abp. Józef Michalik, metropolita przemyski, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Końcowym akcentem uroczystości będzie niedzielna suma odpustowa. Odprawi ją ojciec Jarosław Zachariasz, prowincjał Krakowskiej Prowincji Franciszkanów.

- W Kalwarii Pacławskiej i jej okolicach są dodatkowe patrole - mówi asp. sztab. Ryszard Pielech z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. - Wszyscy, zarówno kierowcy, jak też piesi, powinni bezwzględnie stosować się do ich poleceń.

Ruch jednostronny obowiązuje na wzgórzu oraz drodze dojazdowej do sanktuarium (począwszy od mostu w Huwnikach).

- Samochody należy pozostawiać tylko w miejscach do tego przeznaczonych - dodaje Pielech. - Lekceważenie tego obowiązku spotka się z natychmiastową reakcją ze strony policjantów.

Oprócz parkingów za kaplicą św. Rafała i przy kaplicy Ukrzyżowania (ilość miejsc ograniczona) dla zmotoryzowanych przygotowano parkingi przy drodze w Nowosiółkach.

Decyzją Rady Gminy Fredropol podczas trwania odpustu w Kalwarii Pacławskiej, Nowosiółkach, Nowych Sadach, Huwnikach i Makowej obowiązuje zakaz wnoszenia, podawania i spożywania alkoholu.