Sanoccy hokeiści przegrali bardzo ważny mecz w Oświęcimiu

Mecz prowadzony był w bardzo szybkim tempie, ale braskowało strzałów, gdyż bardzo dobrze spisywały się obrony obu zespołów.

Jednym z architektów zwycięstwa Unii był powracający do zespołu Marcin Jaros, który zdobył dwie bramki;pierwszą po przejechaniu całego lodowiska i strzale nie do obrony, a drugą potężnym strzałem z niebieskiej linii.

- Marcin zagrał świetny mecz, ale na wygraną zasłużyliśmy jako cały zespół - cieszył się trener Ladislav Spisiak.

Nasza ekipa miała niewiele okazji, ale i tak popisała się nieskutecznością. Uderzenia Dariusza Gruszki z bulika i Martina Ivicica z dystansu wprawdzie znalazły drogę do bramki, lecz po innych strzałach Piotr Witek spisywał się bez zarzutu.

- O naszej porażce zdecydował błąd w przewadze, gdy źle rozegraliśmy zamek. W końcówce pojawiły się błędy, głupia kara i brakło czasu na remis - żałował Tomasz Malasiński, napastnik Ciarko KH.

W jednej z przerw uhonorowano byłego zawodnika Unii Sławomira Wielocha.

AKSAM UNIA OŚWIĘCIM- CIARKO KH SANOK 3-2 (1-0, 1-1, 1-1)

1-0 Krajci - Riha - Zatko (4),
1-1 Gruszka - Malasiński (29),
2-1 Jaros (36, w osłabieniu),
3-1 Jaros - Stachura - Gallo (48, w podwójnej przewadze),
3-2 Ivicic - Zapała (55).

Unia: Witek - A. Kowalówka, Gallo; Gabryś, Zatko; Dronia, Piekarski oraz Połącarz - Jaros, Stachura, Tabacek; Riha, Modrzejewski, Krajci; Wojtarowicz, Jakubik, Radwan oraz Sękowski.

KH: Plaskiewicz - Ivicic, Kubat; Suur, Rąpała; Koseda, Owczarek - Korhon, Zapała, Radwański; Gruszka, Dziubiński, Malasiński; Wilusz, Milan, Mermer.

Sędziował Grzegorz Dzięciołowski (Bydgoszcz). Kary: 16 - 20 minut. Widzów 1700.

Pozostałe piątkowe wyniki 21. kolejki:
Stoczniowiec Gdańsk - KTH Krynica 6-3 (2-0, 2-1, 2-2);
GKS Tychy - MMKS Podhale Nowy Targ 5-6 po dogrywce (0-2, 4-2, 1-1 - dogrywka 0-1);
JKH GKS Jastrzębie - Akuna Naprzód Janów 10-3 (1-2, 3-1, 6-0);
mecz Zagłębie Sosnowiec - ComArch Cracovia przełożono